Data: 2003-07-04 14:23:33
Temat: Re: frywolitki - chwale sie
Od: "Urszula" <u...@a...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
zrobiłam
> pierwszy nie całkiem udany i trochę koślawy kwiatek ;-)
> czy to znaczy, że wpadłam?
Niestety tak, bezpowrotnie. Prawdopodobnie jeszcze dziś guzik pościelowy
zapragniesza zastąpić czółenkiem. Przy najbliższj okazji pójdziesz do
pasmanterii. Jeżeli bedą mieli czółenka to kupisz od razu dwa, żeby móc
stosować te techniki, które stosowałaś przy użyciu dwóch guzików. A jeżeli w
sklepie będą jakieś dobre nici w pięknych kolorach to pomyślisz: "czemu mam
się męczyć z mechacącym się, starym kordonkiem. Kupię sobie lepszy, skoro
już jestem na miejscu."
No i tak się zacznie.
Jak się wciągniesz, przez pewien czas nie będziesz robić nic innego.
Wiem bo właśnie jestem na tym etapie.
Pozdrowienia i gratuluję pierwszego kwiatka. Nawet kiedy zrobisz trzysta
lepszych prac i będziesz się go trochę wstydziła, to nie wyrzucaj go, będzie
Ci miło na niego popatrzeć.
Ula z Warszawy
|