gładź gipsowa, wyrównywanie krzywych ścian - czy trudne?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-06-24 06:15:10
Temat: gładź gipsowa, wyrównywanie krzywych ścian - czy trudne?Od: grem1 <u...@d...idealny.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam. Czy położenie gładzi gipsowej oraz wyrównywanie krzywych ściam
może być zajęciem dla laika czy lepiej to komuś zlecić? Robił to ktoś
samodzielnie? Za wszelkie sugestie, spostrzeżenia oraz sposoby wykonania
dziękuję. Grem
--
grem
Archiwum grupy --- pl.rec.dom ---
Forum dyskusyjne: http://dom.idealny.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2003-06-24 08:27:46
Temat: Re: gładĽ gipsowa, wyrównywanie krzywych ?cian - czy trudne?Od: Scalamanca <s...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
grem1 pisze w news:es6ls-d04.ln1@dom.idealny.pl
> Witam. Czy położenie gładzi gipsowej oraz wyrównywanie krzywych ?ciam
> może być zajęciem dla laika czy lepiej to komu? zlecić? Robił to kto?
> samodzielnie? Za wszelkie sugestie, spostrzeżenia oraz sposoby wykonania
> dziękuję. Grem
Robił to mój chłopak, pierwszy raz w życiu, sam. Nie jest to
trudne. Nam gładź popękała na styku 2 płyt, z których jest
zbydowny blok. Trzeba było zaszpachlować i wygładzić papierem - w
sklepie wszystko nam pan powiedział, myślę, że i Tobie wytłumaczy...
To oczywiście przed malowaniem. Nie wiem, czy da się poprawić
gładź bez malowania tak, żeby nie było śladów... Gdybyś
potrzebował szczegółów, to napisz na priva, zapytam, jak to
dokładniej się robi. :-)
--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
http://www.proinfo.pl/ustron2003/
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-24 13:19:52
Temat: Re: gładź gipsowa, wyrównywanie krzywych ścian - czy trudne?Od: "julka" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
A one sa krzywe w sensie kostropate czy w sensie pochyle?
Bo jak pochyle to moze lepiej nie gladz, tylko plyty gipso-kartonowe.
powodzenia
Julita
> Witam. Czy położenie gładzi gipsowej oraz wyrównywanie krzywych ściam
> może być zajęciem dla laika czy lepiej to komuś zlecić? Robił to ktoś
> samodzielnie? Za wszelkie sugestie, spostrzeżenia oraz sposoby wykonania
> dziękuję. Grem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-25 08:00:12
Temat: Re: gładź gipsowa, wyrównywanie krzywych ścian - czy trudne?Od: grem1 <u...@d...idealny.pl> szukaj wiadomości tego autora
[A one sa krzywe w sensie kostropate czy w sensie pochyle? Bo jak
pochyle to moze lepiej nie gladz, tylko plyty gipso-kartonowe.
powodzenia Julita
_Są krzywe w sensie: nie tyle pochylone co nierówny tynk. Jakby
przyłożyć listwę do ściany to jest np wypukłość/wklęsłośc ok 0.5 cm. W
kilku miejscach krytyczne nierówności dochodza nawet do ok 1 cm.
--
grem
Archiwum grupy --- pl.rec.dom ---
Forum dyskusyjne: http://dom.idealny.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-25 09:43:58
Temat: Odp: gładź gipsowa, wyrównywanie krzywych ścian - czy trudne?Od: "Aseti" <n...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik grem1 <u...@d...idealny.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:e...@d...idealny.pl...
> Witam. Czy położenie gładzi gipsowej oraz wyrównywanie krzywych ściam
> może być zajęciem dla laika czy lepiej to komuś zlecić? Robił to ktoś
> samodzielnie? Za wszelkie sugestie, spostrzeżenia oraz sposoby wykonania
> dziękuję. Grem
> --
> grem
Ja rok temu usiłowała wyrównać wszystkie ściany w sypialni. Z pozoru
wydawało się proste, ale tylko z pozoru.
Jeżeli powierzchnia jest mała, to nie ma problemu - bułka z masłem.
Natomiast przy dużej powierzchni jest sporo ciężkiej pracy.
Samo nakładanie gipsu nie jest takie skomplikowane, chociaż też trzeba
wiedzieć jak to zrobić. Szlifowanie to już inna historia. Nie dość , że
męczące, to kurz wchodzi wszędzie i unosi się jeszcze dłuuuuuuuuuuuugo po.
Jeżeli kiedyś będę odnawiała kolejne pomieszczenie, to nie zabiorę się już
za to sama.
--
Pozdrawiam Aseti
Nic nie przeraża mężczyzny tak bardzo, jak kobieta,
której spojrzenie przeszywa tak dogłębnie,
że byłby w stanie zrobić dla niej wszystko.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-25 10:52:30
Temat: Re: gładź gipsowa, wyrównywanie krzywych ścian - czy trudne?Od: "Ivan" <N...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Aseti" <n...@t...pl> napisał w wiadomości
news:bdbr0f$n2a$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Witam. Czy położenie gładzi gipsowej oraz wyrównywanie krzywych
ściam
> > może być zajęciem dla laika czy lepiej to komuś zlecić?
> Ja rok temu usiłowała wyrównać wszystkie ściany w sypialni. Z pozoru
> wydawało się proste, ale tylko z pozoru.
> Samo nakładanie gipsu nie jest takie skomplikowane,
> Szlifowanie to już inna historia. Nie dość , że
> męczące, to kurz wchodzi wszędzie i unosi się jeszcze
dłuuuuuuuuuuuugo po.
I tu jest pies zakopany :-)
Widziałem (pracowałem z, a właściwie obok) prawdziwego fachowca przy
nakładaniu gładzi gipsowej. Po jego robocie papierem ściernym można
było co najwyżej popsuć gładź, a nie ją poprawić. Na tym właśnie
polega sztuka, że niczego nie trzeba szlifować.
--
Pozdrawiam
Zbychu (Ivan)
N...@p...onet.pl => odpisujac usun "co trzeba"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-25 10:58:23
Temat: Re: gładź gipsowa, wyrównywanie krzywych ścian - czy trudne?Od: Scalamanca <s...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Ivan pisze w news:bdbuvo$1oa$1@nemesis.news.tpi.pl
> Po jego robocie papierem ściernym można
> było co najwyżej popsuć gładź, a nie ją poprawić. Na tym właśnie
> polega sztuka, że niczego nie trzeba szlifować.
Jakoś trudno mi uwierzyć... Naprawdę istnieje taki sposób
położenia gładzi, żeby nie pękała na styku płyt?? Albo
poprawienia jej bez użycia papieru ściernego? To jest koszmar. :
( Zwłaszcza, jak pęka na nowo po pomalowaniu ściany. Osdradzam
gładź mieszkacom bloków z wielkiej płyty. :/ To tylko nigdy nie
kończący się kłopot.
--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
http://www.proinfo.pl/ustron2003/
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-25 11:28:11
Temat: Re: gładź gipsowa, wyrównywanie krzywych ścian - czy trudne?Od: "Ivan" <N...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Scalamanca" <s...@N...wp.pl> napisał w
wiadomości news:20030625125550.C953.SCALAMANCA@NIESPODZIANKA.wp
.pl...
> > Po jego robocie papierem ściernym można
> > było co najwyżej popsuć gładź, a nie ją poprawić. Na tym właśnie
> > polega sztuka, że niczego nie trzeba szlifować.
>
> Jakoś trudno mi uwierzyć... Naprawdę istnieje taki sposób
> położenia gładzi, żeby nie pękała na styku płyt??
Tego to Ci nie powiem, bo te ściany z płyt GK, które widziałem
(robiłem) były potem albo tapetowane, albo okładane płytkami.
> Albo
> poprawienia jej bez użycia papieru ściernego? To jest koszmar.
Poprawienia? Nie. Gładź była na bieżąco robiona "na lusterko" metalową
packą.
--
Pozdrawiam
Zbychu (Ivan)
N...@p...onet.pl => odpisujac usun "co trzeba"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-25 14:15:06
Temat: Odp: gładź gipsowa, wyrównywanie krzywych ścian - czy trudne?Od: "Aseti" <n...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Ivan <N...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bdbuvo$1oa$...@n...news.tpi.pl...
> I tu jest pies zakopany :-)
> Widziałem (pracowałem z, a właściwie obok) prawdziwego fachowca przy
> nakładaniu gładzi gipsowej. Po jego robocie papierem ściernym można
> było co najwyżej popsuć gładź, a nie ją poprawić. Na tym właśnie
> polega sztuka, że niczego nie trzeba szlifować.
> --
> Pozdrawiam
> Zbychu (Ivan)
Wiem, że cała sztuka polega na położeniu gipsu.
Ja robiłam to pierwszy raz w życiu i bez wcześniejszego szkolenia.
Fachowe wykonanie, to fachowe ... cóż
--
Pozdrawiam Aseti
Nic nie przeraża mężczyzny tak bardzo, jak kobieta,
której spojrzenie przeszywa tak dogłębnie,
że byłby w stanie zrobić dla niej wszystko.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-26 06:35:17
Temat: Re: gładź gipsowa, wyrównywanie krzywych ścian - czy trudne?Od: Piotr Jankisz <p...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora
Ivan napisał(a):
> Gładź była na bieżąco robiona "na lusterko" metalową
> packą.
Prawdziwy fachowiec i tyle. Jeżeli ktoś nie ma wprawy, polecam usunięcie
nadmiaru mokrego jeszcze, ale juz trzymającego się gipsu szeroką
metalową szpachlą. Przy szlifowaniu nie bać się grubych papierów
ściernych ( nawet 80 ). Robota idzie szybciej, a rysy które tak gruby
papier zostawia są maskowane przez emulsję.
--
Piotr Jankisz
Małe co nieco o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |