Data: 2005-07-08 13:31:23
Temat: Re: glodowka
Od: nsane <r...@l...my.ass>
Pokaż wszystkie nagłówki
Akulka wrote:
> Uzytkownik "nsane" <r...@l...my.ass> napisal w wiadomosci
> news:dakhog$im3$1@news.onet.pl...
>
>>Witam, dzisiaj zaczyna sie moj czwarty dzien glodowki - jestem tylko na
>>wodzie mineralnej. Mam jednak pewne watpliwosci, bo uczucie glodu wg
>>literatury powinno juz ustapic, a ja wciaz je mam. Czy to moze byc wina
>>wczesnego wstawania (chodze do pracy na 3am) ? Nie ma takze
>>podniesionego nastroju. Czy w tym wypadku nalezaloby przerwac glodowke?
>>Czy poczekac jeszcze do jutra? Pozdrawiam
>
>
> Witaj,
> Sama stosuje od czasu do czasu glodówki (najgorszy dla mnie jest 1-szy dzien
> gdy w domu pelno zarcia), wiec ci powiem, ze uczucie glodu moze cie jeszcze
> odrobine pognebic. Choc juz powinno ustapic. Na pewno sama wode pijesz?
> Zadnych gum, cytryn w wodzie itp.? Moze spróbuj zapic glód wieksza iloscia
> wody? Aha - omijaj tez kuchnie z daleka, zwlaszcza wszelakiego rodzaju
> zapachy i obrazy - bo sa bardzo czesto przyczyna wlasnie glodu i burczenia.
> Jesli mozesz nie gotuj niczego. I nie ogladaj ksiazek kucharskich:P
> Osobiscie uwazam, ze 3-4 dnia ma sie kryzys glodówkowy i jesli przeczekasz
> to minie. Odradzam stosowanie glodówki trwajacej wiecej niz 10 dni bez
> konsultacji z lekarzem (tyle, ze problem ze znalezieniem takiego co by sie
> na tym znal), zwlaszcza, jesli jest to twój pierwszy raz - wiesz, z czasem
> czlowiek dostaje takiego kopa na glodzie i dobrego samopoczucia, ze ma
> uczucie, iz "wyleczyl sie" z jedzenia.
> A i jeszcze jedno - bardzo wazne jest to bys sie przeczyscil (to co zalega w
> jelitach moze przedostawac sie do krwi i czlowiek bardzo zle sie czuje).
> Polecam lewatywe, jesli nie mozesz lub masz opory ew. sól glauberska
> (gorzka -czysci po 2 min w trakcie glodówki).
>
> Pozdrawiam,
> Akulka
>
>
>
Dziekuje za jakas konstruktywna odpowiedz. Oczywiscie ze pilem sama
wode, choc moze w zbyt malych ilosiach - co gorsza na codzien w pracy
mam kontakt z tonami swiezutkich wedlin ;-o Dzisiaj juz sobie
odpuscilem, po prostu nie dosc ze bylem bardzo oslabiony to jeszcze
glodny i w efekcie bardzo bardzo zly ;d. Kilogramy chcialem zrzucic przy
okazji, bardziej zalezalo mi na oczyszczeniu organizmu. Psychicznie
nastawilem sie ze wszystkie przykre skutki skoncza sie czwartego dnia, a
poniewaz tak sie nie stalo to juz jestem po dwoch brzoskwiniach. Inna
sprawa ze nie przygotowalem sie chyba jak nalezy - odstawilem tylko
mieso na dwa tygodnie przed rozpoczeciem, reszte jadlem co popadnie.
Powiedz mi jeszcze co to jest ta sol klauberska i gdzie to dostac? Przy
kolejnym podejsciu wezme sie za to 'z sercem' heh. Pzdr
--
<? s5500 />
|