Data: 2001-01-20 23:14:40
Temat: Re: glupie konowaly, wlasciwie eksperymentatorzy a'la Mengele...
Od: c...@p...wp.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <94bpv2$o5f$1@news.tpi.pl>,
"Maciej R" <r...@l...citynet.pl> wrote:
>
> ant napisa3(a) w wiadomości: <94bpgm$b4o$1@korweta.task.gda.pl>...
> >NAWET JEZELI Z MEDYCZNEGO, NAUKOWEGO PUNKTU WIDZENIA
> >MOZNA BYLO TAK ZROBIC (odeslac pacjentke do poniedzialku)
>
> i wiele jeszcze bluzgow i wydzierania sie...
> [ciach]
>
> wez usiadz spokojnie, napij sie herbatki i sie nieco wyluzuj
> i nie uogolniaj bo to troszke bezcelowe... kazdy , nawet lekarz jest tylko
> czlowiekiem...
>
> jak raz trafisz na niezetelna np. stacje benzynowa - to znaczy ze wszystkie
> sa do d.... i Ty nie bedziesz w ogole tankowal benzyny???? mysle ze tak to
> daleko nie zajedziesz...
>
> Pozdrawiam
> wcale nie wkurzony %&/(Q!#(!
> MaciekR
>
I bardzo dobrze, ze pojawiaja sie takie artykulu/posty. I o lekarzach i o
stacjach benzynowych i o pani ze spozywczego.
O lekarzach tym bardziej powinny sie pojawiac poniewaz od nich zycie
pacjenta jest znacznie bardziej uzaleznione niz od stacji benzynowej
dolewajacej wody do paliwa.
W Polskich szpitalach nie ma dobrych i dzialajacych norm postepowania.
Pacjent zawsze bedzie zalezal od indywidualnej decyzji lekarza. Tylko, ze
ten lekarz powinien ta decyzje podejmowac zgodnie z obowiazujacym
regulaminem (ktorego tu nie bylo, albo byl wadliwy) i bez szkody dla
pacjenta. W tym przypadku podstawowa zasada 'primum non nocere' zostala
zlamana.
Cien
Sent via Deja.com
http://www.deja.com/
|