Data: 2003-11-28 11:55:12
Temat: Re: gniew
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jazz w wiadomości news:o8nzxovl5drg$.dlg@sutek.bez.barier pisze:
>> Dlaczego wśród optymalnych pojawia się tak często "problem" wege,
>> czy to was niszczy od środka, czy jest jakieś inne wytłumaczenie
>> tego fenomenu wręcz?
>
> Można odwrócić to pytanie. O ile na grupach optymalnych o wege się
> raczej nie dyskutuje (wyjąwszy kilka wątków zapoczątkowanych
> artykułami prasowymi),
Oraz calymi polaciami wiedzy objawionej autorstwa Kwasniewskiego, ktore o
wegetarianizmie traktuja.
> o tyle na psw wegetarianie lubią sobie pogadać
> o ŻO. Jeszcze ciekawsze w tym zjawisku jest słownictwo jakim się
> posługują.
Nie wiem o czym konkretnie piszesz, ale zwroc uwage, ze gdyby optymalni nie
pchali sie z misja nawracania na psw, to zaden jej uczestnik nie mialby
nawet bladofiolkowego pojecia o tym, ze istnieje jakis tam Jan z Ciechocinka
i ze wymyslil swoja diete oparta na zoltkach i smalcu. Przed fala
ewangelizacji sam doslownie raz widzialem w tv jakiegos lysego (jeszcze
wtedy bez bujnej czupryny niejasnego pochodzenia), starszego jegomoscia,
ktory przekonywal, ze tylko produkty odzwierzece, i w dodatku te najbardziej
tluste. Nawet nazwy diety nie zapamietalem wtedy, o nazwisku nie
wspominajac. Odrozniaj wiec laskawie skutek od przyczyny.
|