golonka - jaka najlepsza

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

1. Data: 2005-11-08 22:22:21

Temat: golonka - jaka najlepsza
Od: "gsk" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jutro chcę zrobić i wacham się, czy pieczona, czy gotowana i jak to w ogóle
się robi? W Googlach szukałam i wszystko jest, ale nie wiem co wybrać...
Polećcie jakiś dobry i łatwny przepis - chyba wolę pieczoną....
Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-11-08 23:09:10

Temat: Re: golonka - jaka najlepsza
Od: "maf" <m...@a...alpha.pl> szukaj wiadomości tego autora

"gsk" <c...@w...pl> wrote in message
news:dkr8f9$3r3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jutro chcę zrobić i wacham się, czy pieczona, czy gotowana i jak to w
ogóle
> się robi? W Googlach szukałam i wszystko jest, ale nie wiem co wybrać...
> Polećcie jakiś dobry i łatwny przepis - chyba wolę pieczoną....
> Gosia
Ugotowana i pieczona z warzywami, na porterze. Przepis /moj/ a takze wiele
innych przepisow, jest na stronie grupy.
Pozdr
MarekF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-11-08 23:16:02

Temat: Re: golonka - jaka najlepsza
Od: "@nn" <ann@post> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "gsk" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dkr8f9$3r3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jutro chcę zrobić i wacham się, czy pieczona, czy gotowana i jak to w
> ogóle
> się robi? W Googlach szukałam i wszystko jest, ale nie wiem co
> wybrać...
> Polećcie jakiś dobry i łatwny przepis - chyba wolę pieczoną....

Gotowana w piwie,STOP, przepis nie mam pojęcia czyj,STOP, golonka
pyszna,STOP, znajdziesz w archiwum,STOP.
:PPP
Ania
--
***********e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ ***********
******************** www.madej.master.pl ********************
Seks jest jedną z dziewięciu rzeczy potrzebnych do reinkarnacji,
pozostałe osiem nie ma znaczenia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-11-08 23:29:39

Temat: Re: golonka - jaka najlepsza
Od: "maf" <m...@a...alpha.pl> szukaj wiadomości tego autora

"maf" <m...@a...alpha.pl> wrote in message
news:dkraun$ej1$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> "gsk" <c...@w...pl> wrote in message
> news:dkr8f9$3r3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Jutro chcę zrobić i wacham się, czy pieczona, czy gotowana i jak to w
> ogóle
Zebys nie szukala, znalazlem adres stronki i kopiuje.
Golonka w piwie II
Golonki peklowane gotujemy z dodatkiem łyżeczki soli, kilka ziaren pieprzu,
kilka ziaren ziela angielskiego, 2 liście laurowe. Gotuj do miękkości. Trzy
duże marchewki i pół selera zetrzeć na tarce o dużych oczkach. W brytfannie
ułożyć warstwę warzyw następnie golonki i znowu warzywa pomiędzy golonki.
Wlać trochę wywaru z golonki i wstawić do gorącego piekarnika. Jak zacznie
się piec polać golonki ciemnym piwem (porter - butelka na dwa podlania).
Piec ok. 1-1,5 godz. podlewając powstałym sosem. "
Dodam, zalezy jak peklowane sa golonki, wiec lepiej nie dodawac soli do
gotowania. Warzywa /seler i marchew/ na tarce chyba sie nie da tego zrobic,
ja to robie w jakiejs tarce elektrycznej i mam takie nitki.
Pozdr
MarekF
Ps. zapomnialbym o fotce. jest tutaj przed pieczeniem.
http://www.optymal-btw.aktis.i.p.pl/potrawy.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-11-09 00:08:50

Temat: Re: golonka - jaka najlepsza
Od: "@nn" <ann@post> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "@nn" <ann@post> napisał w wiadomości
news:43713132$1@news.home.net.pl...
>> Polećcie jakiś dobry i łatwny przepis - chyba wolę pieczoną....
>
> Gotowana w piwie,STOP, przepis nie mam pojęcia czyj,STOP, golonka
> pyszna,STOP, znajdziesz w archiwum,STOP.
> :PPP

No dobra, to i ja Ci wkleję zebys nie musiała szukać ;))
Jeszcze raz powtarzam, że nie pamiętam autora - najlepiej żeby sam się
przyznał :P
A golonka z tego przepisu jest pysznościowa :)

Oczywiście najlepsze sa przednie, nie zatłuszczone i bardziej
delikatne. Ja
robię to tak: oczyszczone golonki gotuję wraz z obranymi i pokrojonymi
warzywami (marchew, seler, cebula, pietruszka
itp),przyprawy(pieprz,sól,liśc
laurowy,czasem vegeta) plus kostki rosołowe. Czas gotowania w
zależności od
rodzaju mięsa dwie, dwie i pół godziny. Golonko należy wyjąc z wywaru
gdy
jest miękkie, lecz nie rozgotowane(niby takie jest najlepsze, lecz to
nie
koniec, tylko pierwsza faza operacji). Praktycznie możnaby je trochę
dogotować i tez byłoby pyszne,lecz tu chodzi o coś nieco innego. W
osobnym
garze podgrzać odpowiednią dla nas ilość ciemnnego,mocnego piwa(tyle by
przykryło golonki),gdy zacznie wrzeć wrzucić mięso i gotować jeszcze
przez
ok.15-20min (mięso ma to do siebie,że szybko mięknie w nawet tak słabym
alkoholu). A teraz uwaga!-zbyt długie gotowanie w piwie spowoduje efekt
wyciągnięcia z golonki całego ziołowo-warzywnego aromatu; i co również
bardzo
ważne- broń Boże używać do tego ohydnego,najtańszego sortu piwa z
supermarketów!! Wtedy wszystko idzie na marne!! Bardzo dobrze nadaje
się
czeski,ciemny primator, lecz niekoniecznie musi być
ciemne:tyskie,żywiec czy
dębowe też ujdą. Po wyjęciu z piwa położyć na chwilę na durszlaku by
obciekły
a następnie wrzucić na kilka minut na roztopione masło czosnkowe i
lekko z
każdej strony przyrumienić,krótko bo na mocnym ogniu (dosłownie 2-
4min).Podawać standartowo:do skórki chrzan, do mięsa musztarda czy jak
kto
woli. Jadałem(i przyrządzałem) juz golonko na różne sposoby,lecz ten
wydaje
mi się najlepszy. Zwłaszcza po kilku głębszych ze znajomymi i o drugiej
w
nocy hehe...
P.S Po wyjęciu mięsa z piwa,tego ostatniego nie radzę próbowac, lepiej
otworzyc sobie nowe...

Ania
--
***********e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ ***********
******************** www.madej.master.pl ********************
Seks jest jedną z dziewięciu rzeczy potrzebnych do reinkarnacji,
pozostałe osiem nie ma znaczenia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-11-09 06:45:34

Temat: Re: golonka - jaka najlepsza
Od: Marsjasz <m...@p...NOSPAM.neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

@nn napisał(a):
> Użytkownik "@nn" <ann@post> napisał w wiadomości
> news:43713132$1@news.home.net.pl...
>
>>>Polećcie jakiś dobry i łatwny przepis - chyba wolę pieczoną....
>>
>>Gotowana w piwie,STOP, przepis nie mam pojęcia czyj,STOP, golonka
>>pyszna,STOP, znajdziesz w archiwum,STOP.
>>:PPP
>
>
> No dobra, to i ja Ci wkleję zebys nie musiała szukać ;))
> Jeszcze raz powtarzam, że nie pamiętam autora - najlepiej żeby sam się
> przyznał :P
> A golonka z tego przepisu jest pysznościowa :)
>
> Oczywiście najlepsze sa przednie, nie zatłuszczone i bardziej
> delikatne. Ja
> robię to tak: oczyszczone golonki gotuję wraz z obranymi i pokrojonymi
> warzywami (marchew, seler, cebula, pietruszka
> itp),przyprawy(pieprz,sól,liśc
> laurowy,czasem vegeta) plus kostki rosołowe. Czas gotowania w
> zależności od
> rodzaju mięsa dwie, dwie i pół godziny. Golonko należy wyjąc z wywaru
> gdy
> jest miękkie, lecz nie rozgotowane(niby takie jest najlepsze, lecz to
> nie
> koniec, tylko pierwsza faza operacji). Praktycznie możnaby je trochę
> dogotować i tez byłoby pyszne,lecz tu chodzi o coś nieco innego. W
> osobnym
> garze podgrzać odpowiednią dla nas ilość ciemnnego,mocnego piwa(tyle by
> przykryło golonki),gdy zacznie wrzeć wrzucić mięso i gotować jeszcze
> przez
> ok.15-20min (mięso ma to do siebie,że szybko mięknie w nawet tak słabym
> alkoholu). A teraz uwaga!-zbyt długie gotowanie w piwie spowoduje efekt
> wyciągnięcia z golonki całego ziołowo-warzywnego aromatu; i co również
> bardzo
> ważne- broń Boże używać do tego ohydnego,najtańszego sortu piwa z
> supermarketów!! Wtedy wszystko idzie na marne!! Bardzo dobrze nadaje
> się
> czeski,ciemny primator, lecz niekoniecznie musi być
> ciemne:tyskie,żywiec czy
> dębowe też ujdą. Po wyjęciu z piwa położyć na chwilę na durszlaku by
> obciekły
> a następnie wrzucić na kilka minut na roztopione masło czosnkowe i
> lekko z
> każdej strony przyrumienić,krótko bo na mocnym ogniu (dosłownie 2-
> 4min).Podawać standartowo:do skórki chrzan, do mięsa musztarda czy jak
> kto
> woli. Jadałem(i przyrządzałem) juz golonko na różne sposoby,lecz ten
> wydaje
> mi się najlepszy. Zwłaszcza po kilku głębszych ze znajomymi i o drugiej
> w
> nocy hehe...
> P.S Po wyjęciu mięsa z piwa,tego ostatniego nie radzę próbowac, lepiej
> otworzyc sobie nowe...
>
>
> Ania
ja robie podobnie tylko nie gotuje na koncu w piwie a zapiekam...
do tego podaje purree z grochu musztarde chrzan i czasem kiszona
zasmazona kapustke...
Mars

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-11-09 08:05:08

Temat: Re: golonka - jaka najlepsza
Od: "Marek" <m...@...tkb.pl> szukaj wiadomości tego autora

> ja robie podobnie tylko nie gotuje na koncu w piwie a zapiekam...
> do tego podaje purree z grochu musztarde chrzan i czasem kiszona zasmazona
> kapustke...
> Mars

A ja do tego jeszcze czeskie knedliki i piwo.

MP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-11-09 18:42:51

Temat: Re: golonka - jaka najlepsza
Od: "Barto" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ps. zapomnialbym o fotce. jest tutaj przed pieczeniem.
> http://www.optymal-btw.aktis.i.p.pl/potrawy.html

Noooo, po takim "jedzonku" to wątróbka czy chce czy nie chce, to wcześniej
czy później (ale raczej wcześniej) musi wysiąść.......;-)))
Pozdrawiam. B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry