Data: 2005-03-05 22:54:10
Temat: Re: goryczka alpejska
Od: "Miłka" <m...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Dobrze że mam za mały ogród ma miskę wody ;-)
> > Nie muszę ćwiczyć siły woli ...
>
> Rzygacz sprawi ci przyjemność [lub mała fontanna].
> ;-)
> --
> Pozdrawiam, Jerzy
Co nie oznacza że nie mam jej wcale na swoim terenie. Wystarczy mi
studnia z ozdobną żeliwną pompą w sadzie i pokrywką kuchenną łapiącą
ostatnie strugi wody spadające z dzióbka ...
Często zastanawiam się czy stwarzać takie "wabiki" dla ptaków ... w tym
tygodniu Fredzio złapał i skonsumował 4 ptaki wyłowione z karmnika :-)
Serdecznie Miłka
PS.: Mama jakaś awersje do sztucznie budowanych "naturalnych" oczek
wodnych ...
|