| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-09-29 19:34:44
Temat: grochowa z calego grochu - pomocyWitam wszystkich Grupowiczow. Musze na jutro zrobic taka zupe ,a nigdy
takiej nie robilem! Prosze o szybka odpowiedz.
Pozdrowienia Andrzej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-09-29 20:06:04
Temat: Re: grochowa z calego grochu - pomocy
Użytkownik "Andrzej" <a...@a...net.pl> napisał w wiadomości
news:8r2qnd$gc3$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> Witam wszystkich Grupowiczow. Musze na jutro zrobic taka zupe ,a nigdy
> takiej nie robilem! Prosze o szybka odpowiedz.
Zacznij juz dzisiaj namoczeniem grochu bo jutro moga byc
problemy. Polecam jednak "luskany" ktory gotuje sie
szybciej. Ja gotuje na wedzonych kostkach - jest extra.
Do takiego wywaru dodaje wloszczyzne, lekko przypalona
cebulke ( 1/2 ), ziele angielskie, lisc laurowy pieprz w ziarnach
i groch a calosc lekko sole. Jak groch bedzie juz miekki
dodaje ziemniaczki pokrojone w kostke i zabieram
sie za przygotowanie zasmazki. Zasmazka oczywiscie na
duuuuuzej ilosci boczku pol na pol z wedzonym i kielbaska
pokrojona w kostke.
Gdy ziemniaczki juz "dochodza" dodaje majeranek i doprawiam
przyprawami - sol, pieprz ew. szczypta czerwonej papryki.
Na koniec dodaje zasmazke i po kilku minutach gotowania
podaje na stol.
powodzenia
jedrus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-09-29 20:33:21
Temat: Odp: grochowa z calego grochu - pomocy
Użytkownik jedrus <b...@s...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:39d4f618$...@n...vogel.pl...
>
> Użytkownik "Andrzej" <a...@a...net.pl> napisał w wiadomości
> news:8r2qnd$gc3$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> > Witam wszystkich Grupowiczow. Musze na jutro zrobic taka zupe ,a nigdy
> > takiej nie robilem! Prosze o szybka odpowiedz.
>
> Zacznij juz dzisiaj namoczeniem grochu bo jutro moga byc
> problemy. Polecam jednak "luskany" ktory gotuje sie
> szybciej. Ja gotuje na wedzonych kostkach - jest extra.
> Do takiego wywaru dodaje wloszczyzne, lekko przypalona
> cebulke ( 1/2 ), ziele angielskie, lisc laurowy pieprz w ziarnach
> i groch a calosc lekko sole. Jak groch bedzie juz miekki
> dodaje ziemniaczki pokrojone w kostke i zabieram
> sie za przygotowanie zasmazki. Zasmazka oczywiscie na
> duuuuuzej ilosci boczku pol na pol z wedzonym i kielbaska
> pokrojona w kostke.
> Gdy ziemniaczki juz "dochodza" dodaje majeranek i doprawiam
> przyprawami - sol, pieprz ew. szczypta czerwonej papryki.
> Na koniec dodaje zasmazke i po kilku minutach gotowania
> podaje na stol.
>
> powodzenia
>
> jedrus
> Sorry ze zadam jeszcze ostatnie pytanie dyletanta - musze jednak gotowac
caly groch- czy gotowac go oddzielnie , a potem polaczyc z wywarem z kosci?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-09-29 22:42:02
Temat: Re: grochowa z calego grochu - pomocy
Użytkownik "Andrzej" <a...@a...net.pl> napisał w wiadomości
news:8r2u58$70l$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> > Sorry ze zadam jeszcze ostatnie pytanie dyletanta - musze jednak gotowac
> caly groch- czy gotowac go oddzielnie , a potem polaczyc z wywarem z
kosci?
Jezeli odpowiednio wszesniej go namoczysz to
zacznij gotowac razem z kostkami. I jeszcze jedno.
Do grochowki z "calego" grochu pasuja nieco grubsze
kawalki boczku i kielbasy podsmazane razem z zasmazka.
Pamietaj tez o kosystencji takiej grochowki. W odroznieniu
od gotowanej z grochu luskanego powinna byc nieco
rzadsza, ale to juz rzecz gustu i smaku.
pzdr
jedrus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-10-01 19:01:33
Temat: Odp: grochowa z calego grochu - pomocy
Użytkownik jedrus <b...@s...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:39d51aa4$...@n...vogel.pl...
>
> Użytkownik "Andrzej" <a...@a...net.pl> napisał w wiadomości
> news:8r2u58$70l$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> > > Sorry ze zadam jeszcze ostatnie pytanie dyletanta - musze jednak
gotowac
> > caly groch- czy gotowac go oddzielnie , a potem polaczyc z wywarem z
> kosci?
>
> Jezeli odpowiednio wszesniej go namoczysz to
> zacznij gotowac razem z kostkami. I jeszcze jedno.
> Do grochowki z "calego" grochu pasuja nieco grubsze
> kawalki boczku i kielbasy podsmazane razem z zasmazka.
> Pamietaj tez o kosystencji takiej grochowki. W odroznieniu
> od gotowanej z grochu luskanego powinna byc nieco
> rzadsza, ale to juz rzecz gustu i smaku.
>
> pzdr
> jedrus
>
> Dzieki . Przepis byl o.k. - zupa smaczna - szkoda tylko ze po 40 min
rozgotowal sie groch i musialem go przecierac.
pzdr
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-10-01 20:58:37
Temat: Re: Odp: grochowa z calego grochu - pomocy> > Dzieki . Przepis byl o.k. - zupa smaczna - szkoda tylko ze po 40 min
> rozgotowal sie groch i musialem go przecierac.
Andrzeju - mam taki "patencik": troche (koniecznie wczesniej namoczonego) grochu
gotuje razem ze wszystkimi skladnikami zupy ( i niech sie paskud rozgotuje - a
co mi tam ;-))), zas zasadnicza czesc grochu gotuje w osobnym garnku (latwo
upilnowac stopien rozgotowania) i na kilka minut przed koncem lacze wszystko w
jednym garnku. Czasami groch zaskakujaco szybko robi sie mieciutki, a innym
razem tak dlugo sie gotuje ze garnek mieknie!
A grochoweczka z pelnego grochu jest najbardziej wytworna!!! A drugiego dnia
...... Nie zaluj wedlinki i boczku - ja przesmazam osobno przed dodaniem do
zupy, a na minutke przed zakonczeniem gotowania dodaje zmiazdzonego czosnku i
duuuuuzo majeranku. Pozdrawiam! Zbyszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-10-02 06:40:49
Temat: Re: grochowa z calego grochu - pomocy
Użytkownik "Andrzej" <a...@a...net.pl> napisał w wiadomości
news:8r81h4$gno$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> > Dzieki . Przepis byl o.k. - zupa smaczna - szkoda tylko ze po 40 min
> rozgotowal sie groch i musialem go przecierac.
No tak, jak to sie mowi " pierwsze sliwki robaczywki" i dobrze
ze masz juz to za soba. Nastepnym razem sie nie rozgotuje
bo masz juz jekies doswiadczenie.
Moj pierwszy raz z calego grochu wygladal tak, ze wszystko
sie rozgotowalo a groch dalej byl twardy:-(
pzdr gratulujac pierwszej grochoweczki
jedrus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |