Data: 2011-06-07 09:00:24
Temat: Re: grupa kontrolana leczona placebo
Od: Cosa <c...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego dnia , a był to Mon, 6 Jun 2011 20:15:32 +0100, Robert
Wańkowski <r...@w...pl> napisał coś takiego:
>
>Użytkownik "Cosa"
>> leczenie eksperymentalne jest dodawane
>> do standardowego,
>
>To rozumiem.
>Pytają pacjenta, że jest nowa metoda. W pana/pani sytuacji wszystkie inne
>zawiodły.
>Mamy nowy lek. Chcemy go przetestować.
>Do tego momentu jest (jak dla mnie) wszystko ok.
Problem w tym że bardzo rzadko stosuje sie badania open-label bez
randomizacji - czyli nic nie zadziałało to damy lek eksperymentalny X
i na pewno będzie to lek X.
Tego typu badania to zwykle kontynuacje badań randomizowanych z
placebo - oceniające długotrwałą skuteczność i bezpieczeństwo.
>Ale wiadomo trzeba zrobić ślepą próbę. Czyli ktoś dostaje placebo. A ktoś
>ten nowy lek.
>Pewnie lekarz i pacjent nie widzą co będzie podawane.
>I są chętni pacjenci aby brać placebo w imię nauki, dobra wyższego?
A są chętni do gry w totka? W zależności od protokołu badania
randomizacja czyli przyznawanie losowe leczenia jest prowadzone w
stosunkach od 1:1 do 3:1 na korzyść leku badanego. Najczęściej 1:1 lub
2:1 - co daje szansę na lek od 50 do 66%..
--
MK
"Rozwój medycyny spowoduje koniec dobrych czasów kiedy każdy mógł umrzeć kiedy
chciał"
--
|