« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-05-23 23:46:59
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieciUżytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1o59x75d5nxe5.dlg@franolan.net...
> Baranska <b...@p...onet.pl> napisał(a):
>
>> No pewnie. Hmmm ... dzięki :-)
>
> Aaaa. To i Kleopatra (chyba lepsza od Cezara). I może Age of Empires
> (mozna się tłuc, ale nie trzeba). Cywilizacja? Heroes?
Heroes, Heroes i jeszcze raz Heroes, bardzo polecam! - moje dziecki
grały w to odkąd 3 lata skończyły, grywają w to także teraz.
A czy Twoja córka lubi rysować? Bo jeśli tak, to może zamiast gry kup
jej tablet. Moje starsze dziecko odkąd dostało tablet - poświęca na
rysowanie prawie cały swój wolny czas (niewolny jakby mogła tez by
poświęcała), zarejestrowała się nawet na jakiejś stronce, gdzie
najpierw się rysuje a potem inni to oceniają.
Ania
--
Pisz tu: http://www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ
***Moje dziecki: http://tinyurl.com/bdgxw ***
"Piszę krótki list do Boga - daj mi chłopa, a nie wroga!! Daj mi Boże,
to co możesz. Ja mu życie już ułożę! ..." R.P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-05-24 06:21:20
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieciUżytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
> Aaaa. To i Kleopatra (chyba lepsza od Cezara).
Ale dla 9-cio latki będzie ok?
I może Age of Empires
> (mozna się tłuc, ale nie trzeba). Cywilizacja?
Te dwie znam, ale wydaje mi się, że za poważne (pewnie nie doceniam swojej
córki :-)).
> Jutro Ci spiszę co ma młody na pólce :)
Dzięki :-)
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-05-24 06:26:39
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieciUżytkownik "@nn" <jurek@post> napisał w wiadomości
news:42926a96$1@news.home.net.pl...
> Heroes, Heroes i jeszcze raz Heroes, bardzo polecam! - moje dziecki
> grały w to odkąd 3 lata skończyły, grywają w to także teraz.
3 lata mówisz? Może w takim razie i Filip skorzysta. Tzn ja nie mam
wątpliwości, że gra będzie dla obojga, bo ten mały szkodnik sobie nie
podaruje. Najwyżej będzie żebrał o przejście jakiegoś kawałka, z którym
sobie nie radzi :-)
> A czy Twoja córka lubi rysować? Bo jeśli tak, to może zamiast gry kup
> jej tablet. Moje starsze dziecko odkąd dostało tablet - poświęca na
Rysować lubi bardzo, tablet ma i ... nie rozumiem tego, ale jakoś nie lubi z
niego korzystać. Już mychą jej się częściej zdarza. Ale najczęściej jednak
metodą tradycyjną - kartka i kredki :-)
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-05-24 06:32:49
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieciUżytkownik "Vax" <v...@t...pl.bez.tego.tu> napisał w wiadomości
news:d6tj3l$2ka9$1@news2.ipartners.pl...
[ciacham, bo raczej zniechęciłeś niż zachęciłeś :-)]
> Zacznij moze od czesci "dla przedzkola".
> Moj zaczal (calkiem przypadkiem, bo na taki akurat trafilem)
> od "dla zerowki" i nie mial problemow. Literki "gadaja",
> slowa sie ukladaja, sterowanie jest raczej banalne.
> Dziecko sie uczy (i to bardzo szybko).
A w jakim wieku zaczął 'od zeróki'?
Oglądałam wczoraj te gry i od 5 lat wydaje mi się jednak za trudna dla
Filipa.
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-05-24 06:50:29
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieci
Użytkownik "Baranska" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d6uhsd$osv$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Vax" <v...@t...pl.bez.tego.tu> napisał w wiadomości
> news:d6tj3l$2ka9$1@news2.ipartners.pl...
>
> [ciacham, bo raczej zniechęciłeś niż zachęciłeś :-)]
Sygnalizowalem jedynie, ze pojawia sie "przemoc"
i w jakich formach. Noz, qna, nawet w pac-manie
byla przemoc ;)
>> Zacznij moze od czesci "dla przedzkola".
>
> A w jakim wieku zaczął 'od zeróki'?
> Oglądałam wczoraj te gry i od 5 lat wydaje mi się jednak za trudna dla
> Filipa.
Mial juz te 5 lat i nawet pare miesiecy.
Ale przeszedl "jak burza". Na szczescie zadania mozna robic
"po kawalku", lazic to tu, to tam... w przerwie porysowac
itd.
v.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-05-24 06:59:16
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieciBaranska <b...@p...onet.pl> napisał(a):
>> Aaaa. To i Kleopatra (chyba lepsza od Cezara).
> Ale dla 9-cio latki będzie ok?
Bardzo OK. Klopa bardziej dekoracyjna, dziewczynce się spodoba.
> I może Age of Empires
>> (mozna się tłuc, ale nie trzeba). Cywilizacja?
> Te dwie znam, ale wydaje mi się, że za poważne (pewnie nie doceniam swojej
> córki :-)).
No daj spokój! Bysiek grał w AoE 1 jak mial 4 lata! A w Cywilizację
jak 7 czy 8. To są gry wymagające myślenia, ale przeciętnie
inteligentne dziecko polubi bardzo...
>> Jutro Ci spiszę co ma młody na pólce :)
> Dzięki :-)
Jak wrócę z pracy ;)
--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-05-24 08:18:51
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieciUżytkownik "Vax" <v...@t...pl.bez.tego.tu> napisał w wiadomości
news:d6uir8$216$1@news2.ipartners.pl...
> Sygnalizowalem jedynie, ze pojawia sie "przemoc"
> i w jakich formach. Noz, qna, nawet w pac-manie
> byla przemoc ;)
Ktoś Ci już mówił, że czepiasz się słówek? :-)
> Mial juz te 5 lat i nawet pare miesiecy.
> Ale przeszedl "jak burza". Na szczescie zadania mozna robic
> "po kawalku", lazic to tu, to tam... w przerwie porysowac
> itd.
Dzięki, na razie poczekam. Rok w tym wieku, to jednak dużo, a nie chcę
chłopaka załamywać :-)
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-05-24 08:21:38
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieciUżytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1pnam78hizqd2
> No daj spokój! Bysiek grał w AoE 1 jak mial 4 lata! A w Cywilizację
> jak 7 czy 8. To są gry wymagające myślenia, ale przeciętnie
> inteligentne dziecko polubi bardzo...
Taaaa w AoE to u mnie w pracy na sieci poważni analitycy rąbali :-)
Cywilizację pamiętam jeszcze ze studiów, jak sama grałam, ale to pewnie już
inna gra, bo i czasy inne :-) No i dzieci inne ...
Aga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-05-24 08:41:31
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieci
Użytkownik "Baranska" <b...@p...onet.pl> napisał
| Czy 'Królik Bystrzak' nie jest za poważny dla 4-ro latka?
|
absolutnie :)
Wybierz tylko tego "dla przedszkolaka" - moja 4-latka wprost go uwielbia :)
Na naszej tapecie też są Muminki ( "Zima Muminków"), Pszczółka Maja (
"Wielka Burza" ), "Reksio i skarb piratów", stara gra "Smufrowe
przedszkole" - "Kształty i kolory" oraz "Myśl i pamiętaj" - proste gry
ćwiczące pamięć i refleks.
Jeśli chodzi o pisanie to faktycznie Klik uczy czytać jest nie do pobicia :)
No chyba że weźmiesz Bystrzaka dla 6-latków ( nie mogę nic na ten temat
powiedzieć bo nie widziałam tej akurat wersji )
za to dla córki polecam Królika Bystrzaka dla pierwszo i drugoklasisty,
oprócz tego mogę z czystym sercem polecić wydania Optimusowe - Encyklopedie
: kotów, ptaków, dinozaurów, Dookoła Świata, Dookoła Polski
Dla rozrywki - "Sabrina Nastoletnia Czarownica" no i moje ulubione Rózowa
Pantera ( "Hokus Pokus Różowa Pantera", "Na kłopoty Pantera" ) z głosem
Czarka Pazury.
Na pewno coś z tego się spodoba dzieciom :)
--
Kasia + 4 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
gg 181718
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-05-24 08:51:19
Temat: Re: gry komputerowe dla dzieci
Użytkownik "Baranska" <b...@p...onet.pl> napisała:
>
>> Sygnalizowalem jedynie, ze pojawia sie "przemoc"
>> i w jakich formach. Noz, qna, nawet w pac-manie
>> byla przemoc ;)
>
> Ktoś Ci już mówił, że czepiasz się słówek? :-)
Pani magister zechce wybaczyc, zasugerowalem sie
zdaniem "ale oczywiście bez przemocy".
Bez nakreslonych granic akceptowalnej "przemocy"
w grach komputerowych trudno byc precyzyjnym :)
Zwlaszcza, gdy odpowiada sie dyplomowanej matematyczce ;)
(obiecuje, postaram sie _juz_ nie byc zlosliwy :D)
>> Mial juz te 5 lat i nawet pare miesiecy.
>> Ale przeszedl "jak burza". Na szczescie zadania mozna robic
>> "po kawalku", lazic to tu, to tam... w przerwie porysowac
>> itd.
>
> Dzięki, na razie poczekam. Rok w tym wieku, to jednak dużo, a nie chcę
> chłopaka załamywać :-)
Ale on fruwal po "zerowce". "Dla przedszkola" jest sporo latwiejsza.
Nadto, przedzialy wiekowe sa ustalane z zapasem, tak, by _zadne_
(_prawie_zadne_ ;p - zeby mi nie wyskoczyla tu jakas z ociemnialymi
dziecmi albo z paralizem etc. ktorej czepianie sie slowek uchodzi na sucho)
dziecko nie przezylo "zalamania" - trudnosc zadan stopniowana,
rzeczone zas urozmaicone.
Nawet gdy mama, czy tata kilka razy beda musieli podejsc
i powiedziec "co tu trzeba zrobic", to dziecko szybko zalapie.
IMHO warto sprobowac. Zaszkodzic _nie_zaszkodzi_, a moze
wciagnac w zabawe i jeszcze czegos nauczyc.
Pozniej moze nieco nudzic. Jak mojego "przedszkole" po "zerowce"
i "pierwszaku" (mowa caly czas o bystrzaku - kroliku ;))
v.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |