Data: 2006-03-22 15:00:41
Temat: Re: haft richalie (wenecki)
Od: "Andżelika" <a...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ja kontynuuję hobby mojej mamy, jeśli można to tak określić. Nauczyłam się
wielu rzeczy podpatrując ją przy krzyżykowaniu, czy jej ulubionym hafcie
weneckim. Pierwszą serwetkę wzorem richelieu zrobiłam w wieku 10 lat,
później mnóstwo kołnierzyków i serwetki, obrusy. Haft w technice jest
prosty, przy moim charakterku pozwala się wyciszyć.
Ostatnio choruję na obrus wykonany techniką mieszaną - haft wenecki z
płaskim - kaszubskim. Jednak siedem kolorów chcę zastąpić białą muliną,
będzie piknie.
U mnie w domu jest to zajęcie tradycyjne jeśli chodzi o robótki ręczne, ale
małżonka szlag mi trafia bo mówi, że on w tym nie widzi sensu :(((
ja dla odmiany nie widzę w sensu w podniecaniu się nad meczami, a jak zrobię
sobie taką serwetę haftem weneckim to jak oczy cieszy. Przynajmniej jakiś
widoczny efekt ;-)))
Pozdrawiam
Andżelika
|