Data: 2001-11-12 22:14:33
Temat: Re: haftowane bombki:)))
Od: "Kinga Tarkiewicz" <k...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Ciesze sie, ze Ci sie podobaja, nie musisz sie spieszyc z kserowaniem, bo
ja
> w tej chwili zafascynowana jestem haftem krzyzykowym, i na pewno w ciagu
> najblizszych kilku lat nie wroce do do tego haftu.
> Nawiasem mowiac, moj ojciec chrzestny stwierdzil kiedys, patrzac jak
> haftuje, ze tylko kobieta jest na tyle przewrotna, zeby zupelnie dobry
> material wyszywac i dziurawic twierdzac, ze przez to staje sie ladniejszy
> :))))
>
>
> To dziwne, bo ja tez sie nie moge doczekac swiat, ale dlatego, ze w piatek
> wieczor zaczelam haftowac obrus swiateczny :))
>
> Powodzenia, ucalowania i zyczenia powrotu do zdrowia dla 'skrzypiacego'
> dziecka
>
> skrzacik
>
> Z tym chorym dzieckiem to nie wiadomo jak będzie, bo spróbuj przekonać 2,5
latka, przepraszam prawie 3 (09.01.99) że ma nie mówić:))) Cytat: "to sie
nie da mamusiu, bo buzia siama mówi". Ale wcale nam to nie przeszkadza:))))
A poza tym okazuje się, że takie skrzypienie może być powodem do dumy, bo
"nawet tatko tak nie potrafi" :))))
Kinga
P.S a wzory są FANTASTYCZNE:)))))))
|