« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-11-12 07:57:35
Temat: haftowane bombki:)))Siedze sobie w domu (na opiece) z chorym dzieciaczkiem, który skrzypi jak
stara szafa (zapalenie krtani), w związku z tym w końcu znalazłam czas żeby
uporządkować wszystkie swoje wzory:))) Wśród tych które wysłała mi skrzacik
(wielkie dzięki, kończę kserować książki i krótce odeśle) znalazłam
fantastyczne wzory na ozdoby choinkowe. Spodobały się nam wszystkim i
właśnie dzisiaj będę je przenosić na materiał i brać się do roboty:))) Nigdy
w życiu bym nie pomyślala, że można takie rzeczy na choinkę robić:))) Już
się nie mogę doczekać kidy będziemy już ubierać świąteczne drzewko:))) Ach,
oczywiście to wszystko jest wykonanne haftem richelieu:)
Kinga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-11-12 09:48:11
Temat: Re: haftowane bombki:)))Użytkownik "Kinga Tarkiewicz" <k...@y...com> napisał w wiadomości
news:3bef803d$1@news.vogel.pl...
> Siedze sobie w domu (na opiece) z chorym dzieciaczkiem, który skrzypi jak
> stara szafa (zapalenie krtani), w związku z tym w końcu znalazłam czas
żeby
> uporządkować wszystkie swoje wzory:))) Wśród tych które wysłała mi
skrzacik
> (wielkie dzięki, kończę kserować książki i krótce odeśle) znalazłam
> fantastyczne wzory na ozdoby choinkowe.
Ciesze sie, ze Ci sie podobaja, nie musisz sie spieszyc z kserowaniem, bo ja
w tej chwili zafascynowana jestem haftem krzyzykowym, i na pewno w ciagu
najblizszych kilku lat nie wroce do do tego haftu.
Nawiasem mowiac, moj ojciec chrzestny stwierdzil kiedys, patrzac jak
haftuje, ze tylko kobieta jest na tyle przewrotna, zeby zupelnie dobry
material wyszywac i dziurawic twierdzac, ze przez to staje sie ladniejszy
:))))
>Spodobały się nam wszystkim i
> właśnie dzisiaj będę je przenosić na materiał i brać się do roboty:)))
Nigdy
> w życiu bym nie pomyślala, że można takie rzeczy na choinkę robić:))) Już
> się nie mogę doczekać kidy będziemy już ubierać świąteczne drzewko:)))
Ach,
> oczywiście to wszystko jest wykonanne haftem richelieu:)
To dziwne, bo ja tez sie nie moge doczekac swiat, ale dlatego, ze w piatek
wieczor zaczelam haftowac obrus swiateczny :))
Powodzenia, ucalowania i zyczenia powrotu do zdrowia dla 'skrzypiacego'
dziecka
skrzacik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-12 22:09:23
Temat: Re: haftowane bombki:)))
> Nawiasem mowiac, moj ojciec chrzestny stwierdzil kiedys, patrzac jak
> haftuje, ze tylko kobieta jest na tyle przewrotna, zeby zupelnie dobry
> material wyszywac i dziurawic twierdzac, ze przez to staje sie ladniejszy
> :))))
No tu bym sie klocil. Faceci sa tez na tyle przewrotni ze zupelnie dobry
matrial z wielka checia i zapalem co raz "dziurawia" i przez to staje sie on
o wiele ladniejszy ;-)))
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-12 22:14:33
Temat: Re: haftowane bombki:)))>
> Ciesze sie, ze Ci sie podobaja, nie musisz sie spieszyc z kserowaniem, bo
ja
> w tej chwili zafascynowana jestem haftem krzyzykowym, i na pewno w ciagu
> najblizszych kilku lat nie wroce do do tego haftu.
> Nawiasem mowiac, moj ojciec chrzestny stwierdzil kiedys, patrzac jak
> haftuje, ze tylko kobieta jest na tyle przewrotna, zeby zupelnie dobry
> material wyszywac i dziurawic twierdzac, ze przez to staje sie ladniejszy
> :))))
>
>
> To dziwne, bo ja tez sie nie moge doczekac swiat, ale dlatego, ze w piatek
> wieczor zaczelam haftowac obrus swiateczny :))
>
> Powodzenia, ucalowania i zyczenia powrotu do zdrowia dla 'skrzypiacego'
> dziecka
>
> skrzacik
>
> Z tym chorym dzieckiem to nie wiadomo jak będzie, bo spróbuj przekonać 2,5
latka, przepraszam prawie 3 (09.01.99) że ma nie mówić:))) Cytat: "to sie
nie da mamusiu, bo buzia siama mówi". Ale wcale nam to nie przeszkadza:))))
A poza tym okazuje się, że takie skrzypienie może być powodem do dumy, bo
"nawet tatko tak nie potrafi" :))))
Kinga
P.S a wzory są FANTASTYCZNE:)))))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-13 05:28:13
Temat: Re: haftowane bombki:)))
Użytkownik "todus" <t...@p...fm> napisał w wiadomości
news:9sph8j$4o4$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
>
> > Nawiasem mowiac, moj ojciec chrzestny stwierdzil kiedys, patrzac jak
> > haftuje, ze tylko kobieta jest na tyle przewrotna, zeby zupelnie dobry
> > material wyszywac i dziurawic twierdzac, ze przez to staje sie
ladniejszy
> > :))))
>
> No tu bym sie klocil. Faceci sa tez na tyle przewrotni ze zupelnie dobry
> matrial z wielka checia i zapalem co raz "dziurawia" i przez to staje sie
on
> o wiele ladniejszy ;-)))
>
> Tomek
>
>
Tomku, mam nadzieje, ze mail z wzorami dotark. A jesli lubisz dziurawic
material - masz takie wzory na ,,dziurawe" ozdoby choinkowe? Bo przypadkiem
mam zeskanowane
Grazyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-13 10:25:30
Temat: Re: haftowane bombki:)))Użytkownik "Kinga Tarkiewicz" <k...@y...com> napisał w wiadomości
news:3bf0491c@news.vogel.pl...
[ciach wlasny list do Kingi]
> > Powodzenia, ucalowania i zyczenia powrotu do zdrowia dla 'skrzypiacego'
> > dziecka
> > Z tym chorym dzieckiem to nie wiadomo jak będzie, bo spróbuj przekonać
2,5
> latka, przepraszam prawie 3 (09.01.99) że ma nie mówić:))) Cytat: "to sie
> nie da mamusiu, bo buzia siama mówi". Ale wcale nam to nie
przeszkadza:))))
ale masz inteligentnego dzieciaka :)
moze posadz go do rysowania, moze byc na kompie i wyslij nam te tworczosc.
dziecko bedzie szczesliwe i choc przez chwile oszczedzi zbolaly gardziol
:)), a my bedziemy miec sliczne rysunki!
> A poza tym okazuje się, że takie skrzypienie może być powodem do dumy, bo
> "nawet tatko tak nie potrafi" :))))
ooo, to bardzo powazna sprawa, wreszcie tataus bedzie sie mogl czegos
nauczyc :)
> P.S a wzory są FANTASTYCZNE:)))))))
ciesze sie, a jak ci idzie haftowanie?
skrzacik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-19 10:30:05
Temat: Re: haftowane bombki:)))
>Ciesze sie, ze Ci sie podobaja, nie musisz sie spieszyc z kserowaniem, bo ja
>w tej chwili zafascynowana jestem haftem krzyzykowym, i na pewno w ciagu
>najblizszych kilku lat nie wroce do do tego haftu.
>Nawiasem mowiac, moj ojciec chrzestny stwierdzil kiedys, patrzac jak
>haftuje, ze tylko kobieta jest na tyle przewrotna, zeby zupelnie dobry
>material wyszywac i dziurawic twierdzac, ze przez to staje sie ladniejszy
>:))))
>
No to juz nie wiem, co by powiedzial na patchwork...kupuje sie
(czesto zxa duze pieniadze), calkiem porzadny material...i
jeszcze troche ...i jeszcze troche...potem to sie tnie na male
kawalki i od nowa zeszywa...gdzie sens, gdzie logika???hehe
Krysia, coraz bardziej gotowa, by znow zaczac ciac i zeszywac
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-19 12:36:09
Temat: Re: haftowane bombki:)))Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:qlnhvtk1qu6qfidd4necgp3ecr66na999a@4ax.com...
> >Ciesze sie, ze Ci sie podobaja, nie musisz sie spieszyc z kserowaniem, bo
ja
> >w tej chwili zafascynowana jestem haftem krzyzykowym, i na pewno w ciagu
> >najblizszych kilku lat nie wroce do do tego haftu.
> >Nawiasem mowiac, moj ojciec chrzestny stwierdzil kiedys, patrzac jak
> >haftuje, ze tylko kobieta jest na tyle przewrotna, zeby zupelnie dobry
> >material wyszywac i dziurawic twierdzac, ze przez to staje sie ladniejszy
> >:))))
> No to juz nie wiem, co by powiedzial na patchwork...kupuje sie
> (czesto zxa duze pieniadze), calkiem porzadny material...i
> jeszcze troche ...i jeszcze troche...potem to sie tnie na male
> kawalki i od nowa zeszywa...gdzie sens, gdzie logika???hehe
Tez jestem ciekawa, bo On ma bardzo fajne poczucie humoru.
Jak tylko sie z nim zobacze, to natychmiast Go o patchwork zapytam :)))
> Krysia, coraz bardziej gotowa, by znow zaczac ciac i zeszywac
A co Cie powstrzymuje przed oddaniem sie ulubionej rozrywce?
skrzacik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |