« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-11-12 09:01:40
Temat: wykończenie i oprawa wyhaftowanego dziełaW sobotę miałam przyjemność spotkać na imprezie
urodzinowej na której byłam pokrewną haftującą duszę
i dowiedziałam się, że owa osoba po wyhaftowaniu obrazka
oczywiście po uprzednim wypraniu go i wyprasowaniu, podkleja
go białą fizeliną, obrazek jest bardzo sztywny i po oprawieniu
nie marszczy się.
Uważam, że to dobry pomysł.
ula.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-11-12 10:58:54
Temat: Re: wykończenie i oprawa wyhaftowanego dziełaa jak podkleja ? przyprasowuje ta flizeline i ona sie trzyma, czy musi
uzywac jakiegos kleju ? ile kosztuje flizelina ???
pozdrawiam
Maja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-12 11:12:23
Temat: Re: wykończenie i oprawa wyhaftowanego dziełaUżytkownik "maja" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
news:9soa4t$4ah$1@news.tpi.pl...
> a jak podkleja ? przyprasowuje ta flizeline i ona sie trzyma, czy musi
> uzywac jakiegos kleju ? ile kosztuje flizelina ???
flizelina bywa w roznych grubosciach i kolorach oraz z klejem lub bez.
grubosc flizeliny moze byc od cieniusienkiej jak mgielka az do kilku
milimetrow. z reguly po jakims czasie biala flizelina z kleje zolknie,
niestety.
skrzacik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-12 11:53:08
Temat: Odp: wykończenie i oprawa wyhaftowanego dzieła
Użytkownik maja <m...@c...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9soa4t$4ah$...@n...tpi.pl...
> a jak podkleja ? przyprasowuje ta flizeline i ona sie trzyma, czy musi
> uzywac jakiegos kleju ? ile kosztuje flizelina ???
fizelinę przyprasowuje się żelazkiem dość dobrze rozgrzanym przez płócienną
sciereczkę, są jak Skrzacik wspomniał - różne rodzaje fizelin,
osobiście wypróbuję kilka, na kawałkach kanwy - bo ciekawa jestem wielce
efektu.
Dawno nie kupowałam fizeliny, bo z reguły dostaję od mamy,
więc nie wiem jaka cena, ale raczej myślę, że to nie są jakieś duże
pieniądze.
ula
> pozdrawiam
> Maja
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-12 11:54:47
Temat: Odp: wykończenie i oprawa wyhaftowanego dzieła
Użytkownik skrzacik <s...@m...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9soaqr$adi$...@n...tpi.pl...
> Użytkownik "maja" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:9soa4t$4ah$1@news.tpi.pl...
> > a jak podkleja ? przyprasowuje ta flizeline i ona sie trzyma, czy musi
> > uzywac jakiegos kleju ? ile kosztuje flizelina ???
>
> flizelina bywa w roznych grubosciach i kolorach oraz z klejem lub bez.
> grubosc flizeliny moze byc od cieniusienkiej jak mgielka az do kilku
> milimetrow. z reguly po jakims czasie biala flizelina z kleje zolknie,
> niestety.
ale na szczęście, po lewej stronie przebywa, więc jej nie widać.
ula.
> skrzacik
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-12 17:41:34
Temat: Re: wykończenie i oprawa wyhaftowanego dzieła
> W sobotę miałam przyjemność spotkać na imprezie
> urodzinowej na której byłam pokrewną haftującą duszę
> i dowiedziałam się, że owa osoba po wyhaftowaniu obrazka
> oczywiście po uprzednim wypraniu go i wyprasowaniu, podkleja
> go białą fizeliną, obrazek jest bardzo sztywny i po oprawieniu
> nie marszczy się.
> Uważam, że to dobry pomysł.
Kurcze, zupelnie zapomnialam, ze tez tak kiedys robilam :-((( o, ja
traba ;-))) To dlatego, ze dlugo trwa zanim cos skoncze (robie z reguly
dosc duze wzory). A nie dalej, jak pod koniec wrzesnia mialam klopot z
"marszczacym sie" obrazkiem.
Wielkie dzieki za przypomnienie :-)
Zaleta przyklejonej flizeliny jest tez to, ze trzyma ona "nieposluszne"
nitki muliny ;-))
Pozdrawiam Arleta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |