> My mamy w rogu ogrodu oczko wodne z malym wodospadem. W czasie pracy
> (mam biuro w domu) wlaczam wodospad i jego szmer blokuje mi kompletnie
> jakiekolwiek rozmowy, szczekajace psy, itd. u sasiadow za plotem.
> Oczywiscie nie rozwiazuje sytuacji sam w sobie, ale w kombinacji z
> gestymi krzewami  albo solidnym murem bardzo pomaga.
> Magdalena Bassett
>
> "małgorzata" wrote:
> >
> > Mój świeży dom stoi w ruchliwej okolicy - pociągi, samochody. Działka jest
> > jeszcze niezagospodarowana, planuje ją obsadzić z tyłu i z boków brzozami,
> > ale może jest coś, co lepiej tłumi hałas (może iglaki - chroniły by przed
> > hałasem również w zimie). Jakie macie z tym doświadczenia - pomóżcie, bo
mój
> > dom całkiem mi obrzydnie.
Ja mam od ulicy siatkę drucianą, na niej rośnie dzikie wino, potem jest szpaler
jaśminów przeplatanych forsycją, póżniej rząd tuji. NIC NIE POMAGA, a zajmuje
pas około 5 metrów od drogi. Z lewej mam 1,5 metrowy mur u sąsiada, auta słyszę
dopiero jak zza niego wyjadą. Zbuduj mur kamienny ale 2,5 metrowy. To powinno
pomóc. Można kupić segmenty ogrodzeniowe 0,5 na 2 metry, do tego słupki itp
adres: http://www.infocity.com.pl/mobet/
To można obsadzić winem albo jak kto woli, A koszt przyzwoity. INACZEJ będziesz
żałować, że tego nie zrobiłać do czasu aż zrobisz.
Pozdrawiam Wojtek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl