Re: hamburgery

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-11-12 08:13:42

Temat: Re: hamburgery
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>Wpadlam tez na inny pomysl, ktory pewnie zrealizuje niebawem. Chce mianowicie
>zrobic takie male calzone, ktore mozna wziac do reki. W srodku to juz do sie
>podoba: sos pomidorowy albo po alzacku troche gestej smietany, szynka,
>krewetki, ser itp. Wyjda z tego takie zgrabne pizze-kanapki, fajne na piknik
>(no, co prawda juz teraz nie pora na pikniki, ale co mi tam...) albo mezowi do
>pracy. Mozna to tez odgrzac w mikrofalowce albo piekarniku. Dobry pomysl??
>
>Kalina

mozesz zrobic pasties - pierog z kruchego ciasta (tutejszego),
tradycyjnie, kornwalijski, z nadzieniem z pokrojonych
kartofelkow, mieska posiekanego, cebuli, marchewki, jakiejs tam
rzepy przeze mnie nie uzywanej). jakby co to pozniej szczegoly
wrzuce, bo warianty sa rozne
Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-11-12 08:35:20

Temat: Re: hamburgery
Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> mozesz zrobic pasties - pierog z kruchego ciasta (tutejszego),

Krysiu, co to jest tutejsze kruche ciasto?

Jak znajdziesz czas to ja prosze o te szczegoly i warianty ;-))
Sadze, ze bez miesa spokojnie to to cos moze byc ...

pozdrawiam
Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-12 08:58:53

Temat: Re: hamburgery
Od: "Dominika NM" <d...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> wrote in message
news:j21vutsdonbcb1g03djv6u30dqtvi3dkcf@4ax.com...
> mozesz zrobic pasties - pierog z kruchego ciasta (tutejszego),
> tradycyjnie, kornwalijski, z nadzieniem z pokrojonych
> kartofelkow, mieska posiekanego, cebuli, marchewki, jakiejs tam
> rzepy przeze mnie nie uzywanej). jakby co to pozniej szczegoly
> wrzuce, bo warianty sa rozne
> Krysia
> K.T. - starannie opakowana

Takie zwykle kruche? I uksztaltowac jak pierogi? I piec w piekarniku? A nie
rozwala sie to przy jedzeniu? Znaczy nie kruszy? Ja takie cos za granicami
jadalam ale z francuskiego bylo ciasta ... Poprosze szczególy ciasta o ile
rózni sie od zwyklego kruchego... :-)))
Pozdrawiam
DominikaNM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-12 09:52:49

Temat: Re: hamburgery
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>
>Takie zwykle kruche? I uksztaltowac jak pierogi? I piec w piekarniku? A nie
>rozwala sie to przy jedzeniu? Znaczy nie kruszy? Ja takie cos za granicami
>jadalam ale z francuskiego bylo ciasta ... Poprosze szczególy ciasta o ile
>rózni sie od zwyklego kruchego... :-)))
>Pozdrawiam
>DominikaNM
>

tutejsze kruche ciasto na takie cudaki to jest bardzoproste,
wrecz ubogie. wziac iles tam maki, niecoponizej polowy jej wagi
masla (najsmaczniejsze oczywiscie...), troche soli lupnac, ja
dodaje z deczka proszku do pieczenia (jak mi fantazja dyktuje,
siup prosto z pudeleczka/trebki, nie za duzo oczywiscie). to tu
potem rozrabiaja palcyma coby wyszla taka drobna kruszonka/a la
bulka tarta. ptem chlupnac zimnej wody troszke, zagniesc raz dwa
ciasto gladkie (ja uzywam mojej machiny), dac odpoczac ciastu
wlodowce. w tzw miedzyczasie obrac i pokroic w drobna kostke
kartofle, tak samoz marchewka, cebula, moze moze byc por,
miesomielone najlatwiej, ja daje albo sam boczek wedz w kostke
albomieszam. dokladnie to w misce wymieszac, niech sie
niecoprzegryza. acha, ja jeszcze spryskuje woda, zeby nie bylo za
suche. mieszam od czasu do czasu. acha, oczywiscie sol, pieprz,
troche sojowego sosu

lapie sie z ciasto: rozwalkowac tak an 1/2cm grubosci w kola.
dalej wrecz jak z pierogami - nalozyc tego farszu i zalepic...to
zalepienie ma byc na srodku na gorze (pierogi nasze sa na boku
prawda - wnterze po lewo, zalepienie po parwo na przyklad. tu
kolo rozlozone sobie lezy, farsz w centrum, zlapac boki, zgrabnie
zalepic (zwilzyc te brzegi bo maga si enie skleic cholery jedne).
MNIE wychodza takie dinozaury.
dalej posmarowac mlekiem/mlekiem i jajkiem/jajkiem/bialkiem.

klasc na blache, piec w srdnim piekarniku co najmniej pol godziny
- ciasto ma byc zlote. jak piekarnik bedzie za goracy to ciasto
wczesniej a farsz w ogole sie nie stego.

Mozna mrozic.

W sklepach piekarniach sa takie na wynos z zoltym serem i cebula
wege wersja.
sa tez w ciescie francuskim (wtedy jako prostokaty, bo jak sie
mocowac z dinozaurem z ciasta franc.???).
widzialam tez wsad z kurczaka tikka masala, czyli wlasciwie wiele
tam mozna wtrynic..
acha - jeszcze jest takie cos co u nas sie zwie corned beef
pastie albo slice - karofle puree wymieszane z taka jakby
mielonka wolowa. w tym ciescie.

Krysia

P.S. Troche sie rozwala przy jedzeniu, ale cooo tam
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net