Krystyna Chiger <k...@p...pl> napisał(a):


> > a rece musze kremowac zawsze po zamoczeniu, niezaleznie od
> > tego, czy uzywalam plynu, mydla, zelu pod prysznic, szamponu czy czystej
> > wody :)
>
> A to ja tez - ta nasza woda taka jest :-( Na wsi czasem zapominam
> o balsami czy kremie, tutaj skóra sama przypomni.

O to, to. Teraz mieszkam na wsi, a do tego w gorach i woda jest jak mineralna
:) Skora mi sie taka przyjemna zrobila, nawet jak sie dlugo mocze w wannie, to
jest ok. A jak tylko odwiedze rodzine we Wroclawiu, to po dwoch dniach jest
horror. Jak tam mieszkalam to nie bylo tak zle, ale teraz sie skora
odzwyczaila chyba.

Dunia

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/