Data: 2006-02-06 16:18:19
Temat: Re: hemoroidy
Od: "Fama" <f...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> Co za getto umysłowe, to określenie "wstydliwe choroby". I mimo że wzięte
>> w cudzysłów.
>
> no nie zartuje. nie zgadzasz sie z tym, ze jedne choroby sa bardziej
> wstydliwe, a inne nie? moze jestem jakas dziwna, ale jak bym miala chorobe
> odbytu, czy chorobe weneryczna, czy chorobe psychiczna, czy jakas
> nieuleczalna zakazna, czy jeszcze pare innych, to krepowalabym sie o nich
> mowic. a o innych nie. np. w pracy idac na zwolnienie lekarskie.
Nie zgadam się. Zdrowy człowiek używa odbytnicy w celach wydalniczych
codziennie. Co widzisz w tym wstydliwego? Nie uważasz, że osoby, które
wstydzą się pwoiedzieć swojemu szefowi, że mają żylaki odbytu, szkodzą same
sobie, a mogłyby zażądać np. bardziej ergonomicznego fotela albo
dofinansowania na aerobik? Poza tym szef i tak wie, co ci dolega, bo ma
napisany na zwolnieniu kod jednostki ch.
Nie uważam żadnej choroby za wstydliwą.
A.T.
|