From: "Jarek Grzelak" <g...@p...com.pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
References: <3...@n...vogel.pl>
Subject: Re: hibiskus
Date: Thu, 6 Apr 2000 07:16:38 +0200
Lines: 24
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2417.2000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2314.1300
NNTP-Posting-Host: ns.pgnig.com.pl
X-Original-NNTP-Posting-Host: ns.pgnig.com.pl
Message-ID: <38ec1e8c$1@news.vogel.pl>
X-Trace: 6 Apr 2000 07:20:12 +0200, ns.pgnig.com.pl
X-Complaints-To: U...@v...pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!news.me
max.krakow.pl!mercury.newsgate.pl!news.vogel.pl!ns.pgnig.com.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:16887
Ukryj nagłówki
Witam
Przede wszystkim dziekuje za zainteresowanie.
Postaram sie przyblizyc temat. Moja ketmia byla przycinana (co roku i w tym
tez) jak to sie robi z reguly chcac otrzymac ladny pokroj rosliny, korzonkow
nie sprawdzalem, ale na pewno sprawdze (rzeczywiscie nie mam nic do
stracenia).
Grubszej galazki nie moge uciac bo cala "korona" sklada sie z trzech
takowych i wiekszej ilosci mlodych jeszcze nie zdrewnialych pedow. Przy
cieciu sprawdzalem na przekroju i nic nie zauwazylem (zaczela marniec przed
cieciem, pod koniec lutego). Ja tez podejrzewam grzyb.
Hibiskus stal w jednym miejscu przez dwa lata, gdzie nie bylo przeciagow
(obok stoi maranta i jest super). Na zime to bym go nawet nie probowal
zostawic na dworzu, nie ten klimat. Kwiaty ma koloru krwisto-czerwonego.
Ot ciekawostka przyrodnicza. Ewidentnie ginie ale nie wiadomo czemu. Moze to
przyblizy Wam troszke bardziej warunki bytu mojej rozy. Nie chcialbym jej
stracic bo pewnie sami wieci jak dlugo trzeba hodowac takie drzewko (pien ma
2 cm srednicy):-(((
Dodam jeszcze, ze roslina byla przesadzana w zeszlym roku, w tym jeszcze
nie. Moze to cos pomoze w diagnozie:-).
pozrowka
Jarek
|