Data: 2001-06-11 15:23:57
Temat: Re: hmm ...
Od: "Brunette26" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Zauważyłaś ,że poza pewną przestrzenią kontrolujesz się,
> kontrolujesz słowa, ruchy, miny, gesty... przybierasz odpowiednią
> "pozę". To całkiem naturalne. W każdym
> środowisku zachowujesz się nieco inaczej, być może
> nieświadomie, ale jednak.
może i tak, ale na bardzo małą skalę
nie znoszę ograniczeń
> Myślę ,że każdy ma MIEJSCE gdzie zapomina o tym
> wszystkim, staje się zupełnie naturalny
dla mnie jest wiele takich miejsc
zywe i nieożywione, to, co wokół
odwracam głowę i ... po prostu czuję to
> Wiesz, myślę ,że spoglądasz w lustro w momencie kiedy zgubiłaś
> drogę do tego miejsca. Nie czujesz się sobą, nie poznajesz siebie,
> chciałabyś coś zmienić ale nie za bardzo wiesz co, masz wrażenie
> ,że może nie tyle ciało i dusza są sobie obce, raczej ,że stoisz z
> boku i przyglądając się komuś.
nie wiem
jeszcze nie wiem
musze pomyśleć
> Będąc małą dziewczynką wierzyłam bardzo mocno ,że kiedyś
> porwie mnie wiatr... otuli swoimi ramionami i uniesie nad ziemią...
> wierzę w to do tej pory... hmmmm.... nie rozumiem tylko, czemu
> jeszcze tego nie zrobił???
:) skąd ja to znam ... (ja zawsze chodzę po chmurach;)
> Poważnie - przeraża mnie ,że coraz więcej osób zadaje takie pytania,
> chyba po drodze do sukcesu zgubiliśmy gdzieś sens... może stawiamy
> sobie zbyt duże cele, może ich nie mamy, może zamiast skupić się na
> swoich marzeniach, planach staramy się sprostać oczekiwaniom innych,
> tymczasem szczęście dla Ciebie i dla mnie ma zupełnie inny wymiar...
nie, to nie tak
jest sens, we mnie, i on tam pozostanie
ale jest tez druga strona zycia, ta mroczniejsza
brrr - nie lubie jej
to wszytsko moze dlatego, ze jestem w przededniu zrealizowania podjętych
decyzji ...
jedym słowem - wywracam swoje zycie do góry nogami ;)
> > dobrze, że spotkamy na swojej drodze tych, którym mozna pomóc
> troszke egoistyczne
nad swoim "wybujałym" JA musze jeszcze popracować ...
> ps. Nie piszesz zbyt wiele wiec mogłam wysnuć błędne wnioski
hmm, w tym momecie ważniejsze jest chyba ciepło płynace z Twoich literek :)
B.
|