Data: 2000-07-14 18:59:55
Temat: Re: homoseksualizm
Od: "bary" <f...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>wybacz moj brak wiedzy, ale nie wiem co to znaczy. przepraszam tez za
>ten "mizogin" ale ja z kobietami jakos nie potrafie znajsc wspolnego
>jezyka. pewnie dlatego, ze mam malo doczynienia z plcia przeciwna.
Ale przecież kobiety to nie odmienna rasa i są różne tak jak różni są
mężczyźni... Dziwne czy musi być jednak ten atrakcyjny pociąg aby się z kimś
lepiej rozmawiało? Sądząc po sobie to atrakcyjniejsze rozmowy rzeczywiście
są dla mnie z kobietami... więc coś musi w tym być ;)
>smilem. chodzilo mi glownie o to, ze facet z facetem predzej znajdzie
>wspolny jezyk - a temu chyba nie zaprzeczysz.
hihi... ale mam wyobraźnię ... języki i dwóch facetów... ale chyba nie to
miałeś na myśli ;))))
>wlasnie dlatego ich nie uswiadomilem. chcialem, zeby ludzie podeszli do
>mojego problemu jak do normalnego problemu miedzy dwojgiem ludzi. jesli
>na dziendobry napisalbym, ze jestem gejem to tok myslenia co
>poniektorych moglby byc rozny.
a ja myślałęm, że oni wiedzą tylko tak mówią... 'kochanka' bo tak jakoś
nie wypada powiedzieć 'kochanek' ;)
>>
>> Magdalena
>
>axel d.
|