Data: 2004-08-29 18:29:19
Temat: Re: homoseksualizm ?
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
justi; <cgs1qv$a5d$1@inews.gazeta.pl> :
> witam,
> podejrzewam, ze ten watek byl tutaj eksploatowany do bolu, mimo to chcialabym
> dodac cos od siebie :) jako iz medycyna byla niegdys moja wielka pasja,
> dowiedzialam sie na jednym z wykladow, ze orientacja seksualna ksztaltuje sie
> u dziecka w ostatnich tygodniach ciazy, a terapie "antyhomoseksualne" sa
> jedynie swoistym praniem mozgu, jest to wtlaczanie czlowieka w obca dla niego
> skore. nie wiem ile w tej teorii jest prawdy, nie poznalismy jeszcze na tyle
> człowieka zeby stwierdzic to jednoznacznie, jednak ta (najbardziej
> prawdopodobna) teoria ma jednak mala luke - wynika z niej, ze homoseksualizm
> nie ma nic wspólnego z rozwojem emocjonalnym, co sprobuje zaraz rozwinac..
Wytłumaczenie biologiczne ma jedną lukę - dziecko nie posiada obrazu
kobiet i mężczyzn [ani tym bardziej ich narządów seksualnych], stąd nie
może istnieć determinacja w okresie ciąży, która powoduje późniejsze
zainteresowanie seksualne określoną płcią. Ale za bardzo nie ma z czym
walczyć - Ci którzy walczą z hoseksualizmem walczą o zachowanie własnej
rzeczywistości [a po co im inna do tego mniej "określona" i zmieniająca
ich wartość/wartość ich Wartości w społeczeństwie]. Zabawa w
udowadnianie, że homoseksualizm jest genetycznie uwarunkowany, lub
społecznie/rozwojowo uwarunkowany sprowadza się tylko do obrony własnego
tyłka [pro i antagoistów].
Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny - Warszawa
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=403101
|