Data: 2006-02-16 21:08:45
Temat: Re: i krzyzem leze i kajam sie publicznie.
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego pięknego dnia, a był(a) to niedziela, 12 lutego 2006 19:46
użytkownik Marta Góra, sącząc kawkę, wyklepał:
> . Gdzieś tu brak
> logiki. Ani woda ani mleczko nie służą do oczyszczania cery z zaskórników,
> od tego jest kosmetyczka, maseczki, peelingi przecież. Mleczko czyści
> tylko powierzchniowo z kurzu, makijażu i takich tam.
No o tototo. Wcale nie myslałam używać mleczka do niwelowania zaskórników.
Chciałam usunąć brud, kurz, makijaż i tego typu rzeczy, a zaskórniki
pojawiły się same, nieproszone. Przy tłustej cerze mam pory jak kratery i
naprawdę pojawienie się zaskórników to nie jest rzadkość. Żeby nie było
mleczko ani tonik nie były do cery suchej :)
> Przepytałam przyjaciółkę z tłustą cerą, od lat nie używa wody, tylko
> właśnie mleczka i toniku - za radą kosmetyczki zresztą. Nie zauważyłam
> nigdy by jej twarz była w czarnych kropkach:)
Może to sprawa indywidualna. To jak z kremami. Jednym podchodzą, innym nie.
> No, to już osobiste preferencje i kwestia przyzwyczajenia. Ja nic nie
> potrawię zrobić w domu jeśli po powrocie nie wezmę prysznica albo kąpieli.
> Nawet jeśli w pracy byłam tylko dwie godz.
Ale prysznic bierzesz w wodzie a nie w mleczku, prawda? :)
> I jeśli nie daj boże podczas kąpieli przetrę twarz wodą, czuję ogromny
> dyskomfort.
O popatrz, a ja, kiedy nie wpakuję paszczy pod strumień wody, czuję się
niedomyta :)
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
|