Data: 2013-10-28 20:58:21
Temat: Re: igrzyska czy chleb?
Od: ikka <i...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 10/28/2013 10:33 AM, Hanka wrote:
> Oto kolejna wypowiedz Michalika.
>
> http://natemat.pl/79985,abp-michalik-pedofilia-jest-
pretekstem-do-tego-by-zniszczyc-autorytet-biskupow
>
> Moje pytanie brzmi:
> Czy jeszcze dla kogos ktos taki jak Michalik moze byc autorytetem?
alez oczywiscie, wystarczy poczytac posty na tej grupie :)
>
> Ewentualnie pytanie pomocnicze:
> Czy biskup _ma prawo_ oczekiwac, ze bedzie autorytetem dla ateistow, agnostykow i
ludzi, ktorzy sa czlonkami innych kosciolow? Oraz, jakie powinien spelniac warunki,
by takim autorytetem byc, skoro byc nim pragnie. Bo sama sutanna, kolorowa mycka i
pseudo nauczanie, to troche za malo, moim zdaniem.
>
alez oczywiscie, biskup ma prawo oczekiwac wszystkiego, co sobie tylko
wymysli. w polsze buraczanej jest nietykalny. jeszcze.
oczywiscie nie dziala to w druga strone. on moze tyknac kogo chce i jak
chce.
>
> I nie jest to dla mnie ani chleb, ani igrzyska.
>
> Tylko... od zawsze marzy mi sie dla Polski Kosciol prawdziwie Chrystusowy - mimo,
iz zapewne nigdy nie bede jego czlonkinia. Lecz idee przypisywane Chrystusowi sa mi
(wbrew pozorom) bardzo bliskie, a to, co z nimi wyczynia Watykan i znaczna czesc jego
sluzby, dla mnie jest nie do przyjecia.
>
znaczy marzy ci sie odarcie ludzi z fanatyzmu, chciwosci i strachu?
zapomnij...
|