Data: 2013-10-29 21:54:11
Temat: Re: igrzyska czy chleb?
Od: Przemysłąw Dębski <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-10-28 10:33, Hanka pisze:
> Oto kolejna wypowiedz Michalika.
>
> http://natemat.pl/79985,abp-michalik-pedofilia-jest-
pretekstem-do-tego-by-zniszczyc-autorytet-biskupow
>
> Moje pytanie brzmi:
> Czy jeszcze dla kogos ktos taki jak Michalik moze byc autorytetem?
>
> Ewentualnie pytanie pomocnicze:
> Czy biskup _ma prawo_ oczekiwac, ze bedzie autorytetem dla ateistow, agnostykow i
ludzi, ktorzy sa czlonkami innych kosciolow? Oraz, jakie powinien spelniac warunki,
by takim autorytetem byc, skoro byc nim pragnie. Bo sama sutanna, kolorowa mycka i
pseudo nauczanie, to troche za malo, moim zdaniem.
Dobra. Tu się wetnę, ostatnio jak pisaliście o Michaliku miałem coś
napisać. I już nawet skleciłem parę zdań, ale połapałem się że odpisuję
do tematu sprzed dwóch tygodni ... to byłoby nie fair w stosunku do mego
samouwielbienia ;)
Michalik, Michalik, Michalik. Kto do k n słyszał o jakimś Michaliku,
zanim media nie zaczęły mówić co Michalik powiedział ? Jaki autorytet, o
co w ogóle kaman ? Masakra jakaś :) Inaczej. Wchodzę na stronę
episkopatu, tam zakładka "biskupi". Biorę pierwszego arcybiskupa z
brzegu. I teraz pytanie. Czy jeszcze dla kogos ktos taki jak arcybiskup
Stanisław Budzik moze byc autorytetem? Halooo - ujawnijcie się fani
Stanisława, teraz - zanim czegoś nie walnął w mediach. Bo jak już walnie
to przestanie być autorytetem ... dla tych którzy nigdy wcześniej nawet
o nim nie słyszeli to na pewno :)
Hanka, ja oczywiście nie mam dostępu do Twoich czegoś, ewentualnie mam
własne wyobrażenia które coś tam itd (naturalnie co najmniej błędne) :P
Nie mniej - no nie mogę, nie mogę zmilczeć, gdy moje wyobrażenie mówi
"Hanka dała się w maliny wpuścić mediom".
> I nie jest to dla mnie ani chleb, ani igrzyska.
>
> Tylko... od zawsze marzy mi sie dla Polski Kosciol prawdziwie Chrystusowy - mimo,
iz zapewne nigdy nie bede jego czlonkinia. Lecz idee przypisywane Chrystusowi sa mi
(wbrew pozorom) bardzo bliskie, a to, co z nimi wyczynia Watykan i znaczna czesc jego
sluzby, dla mnie jest nie do przyjecia.
A niech Ci będzie :)
Dębska
|