>> No mi też zrobiło się trochę słabo jak zobaczyłam te 50-60 ale
>postanowiłam
>> się nie przejmować :)
>
>pierwsze perfumy dostalam, jak mialam 19 lat - bylo to anais anais
>cacharela. reszta to efet 10-letniego zbierania:)))

nie rozumiem - to masz od 10 lat???? i caly czas uzywasz? Tzn. uzywasz
wymiennie 60 perfum??
Czy tez masz 60 butelek po perfumach??

Zrozumialam, ze pytanie bylo o perfumy, czyli o to, co sie uzywa. a nie o
butelki poi albo o probki.

Ja mam 1, prawie zawsze mam 1, czasami 2, gdy kupie soby nowy zapach, a staego
jeszcze troche jest i czasami psikne sie starym. Wyznaje zasade, ze kobieta
powinna pachniec zawsze tak samo - tzn. nie cale zycie, ale np. rok czy dwa,
zeby mozna ja bylo poznac po zapachu.
Perfum markowych uzywam od 8 lat i po kolei to bylo: Cashmir CAcharela, Kenzo
(to naprostsze z niebieska zakretka, ktore nie wiem, jak sie pisze), Noa
Cacharela i teraz Oxygene Lanvina.
Jak mi sie konczy buteleczka, kupuje kolejna, przez kilka razy te sama.

acha, puste butelki po perfumach po prostu wyrzucam

Monika
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl