Użytkownik "Gosia"
> A tak "powaznie" to mialam na mysli... tylko ciiii, to tajemnica :-) ze
> moj ukochany uwielbia mnie tych owocowych i kokosowych zapachach
> balsamow YR ;-))

Ja używam z tej serii tylko płynow pod prysznic, niestety nauczyłam
się już nie używać balsamów właśnie z myślą o moim ukochanym.
Powód jest bardzo prozaiczny: z większością z nich (balsamów ;-))
nie da się iść do łóżka bo uniemilają pieszczoty. Mówiąc wprost
strasznie smakują, są gorzkie, chemiczne i aż język cierpnie, okropne.
Czy te balsamy są pozbawione tej przykrej cechy?
--
Pozdrawiam
Asia