Data: 2000-09-02 21:22:38
Temat: Re: infekcje
Od: Jacek Kruszniewski <j...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
algraf napisał(a):
>
> Odpowiadam na twoje zapytanie na grupie, a to dla tego aby ktos kiedys,
> przegladajac archiwum grupy mogl zciagnac potrzebne informacje. Ja siedze na
> wozku juz troche czasu ;-) i walke z bakteriami w moczu juz dawno prowadze.
> Wiec tak, bakterie u Ciebie moga sobie byc byle nie sprawialy zbyt duzo
> problemow przy siusianiu. Narpiew robisz posiew, tzn. oddajesz mocz do
> zbadania i tam sprawdzaja na jakie antybiotyki Twoje bakterie sa oporne, a
> na ktore wrazliwe. Potem juz tylk dluga kuracja antybiotykami. Z
> antybiotykami to trzeba ostroznie i raczej w ostatecznosci. U mnie jak mi
> cos dolega to biore i zakwaszam mocz witamina C i czasami Furagine. Bakterie
> zyjace w moczu sa zazwyczaj zasadowe i jesli im sie zmieni srodowisko to im
> sie tam nie podoba i sie wynosza. Witamine C, ja zazywam w konskich dawkach
> 1000 mg na dobe (sa takie tabletki rozpuszczane w wodzie) przez 4 - 5 dni.
> Co roku staram sie robic posiew i wybijam je do nogi antybiotykiem, jak sie
> je wybije do nogi to pozniej sa bardziej wrazliwe na Furagine. Czesto tez
> sprawdzaja sie cale kuracje tzn. silny antybiotyk, pozniej lekki (np Palin),
> a na koncu Furagina i witamina C.
>
> Aha jeszcze jedno... uwazaj na kamienie, rob co roku USG nerek, czesto po
> tym jak sie siada na wozek one sie pojawiaja.
>
> pozdrawiam
> i zycze powodzenia w walce ;-)
> Arek
>
O wspaniała rzecz na stronę, może to inaczeg zredaguj poślij do mnie lub
Andzreja A. i to położymy gdzieś.
Jacek
|