Data: 2002-01-30 21:48:58
Temat: Re: infradźwięki...
Od: Dariusz <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Jan F. Kurkiewicz" wrote:
>
> > A co ta instrukcja mowi o ochronie przed infradzwiekami 10-20 Hz
> > i urzadzeniach do generowania infradzwiekow i zagrozeniu zycia i zdrowia
>
> To już jest bardzo szkodliwe. W najlepszym wypadku spowoduje silną arytmię,
> która, a jak osobnik narażony ma szczęście, być może się nie utrwali. MIL
> nic nie mówi o szkodliwości, bo tam za oceanem powszechnie wiadomo, że
> infradźwięki są zabójcze.
> W Polsce należy sie wystrzegać przede wszystkim przebywania przy różnego
> rodzaju wyciągach, klimatyzatorach i wentylatorach, oraz wszędzie tam gdzie
> są długie blaszane rury prowadzące powietrze. Tego nie słychać...
Potrzebuje to zmierzyc.
W wyniku oddzialywania infradzwiekow zmarly ostatnio 3 osoby.
Chce zbadac zakres zagrozen i moc infradzwiekow.
Istnieje mozliwosc ze obiekt budowlany polozony w poblizu szpitala,
skladajacy sie z bardzo dlugiego pustego kanala sciekowego generuje
infradzwieki o mocy tysiecy watow.
Jak to pomierzyc i jaka instytucja moze takie badania przeprowadzic.
Powiedz mi kto sie na tym zna w Stanach, jaki instytut, agencja
administracji.
Nie mam czasu aby budowac sondy do pomiaru infradzwiekow, polaczone
z komputerem, do rejestracji w cyklu ciaglym 24-godziny jako loggery.
Czy zechcialbys wskazac, kto moglby sie wziac za ten temat.
Moze wojsko ?
Moc sygnalu jest tak wielka po wzbudzeniu w komorze rezonansowej, ze
silnik wysokoprezny pracujacy na wolnych obrotach ok. 10 hz, jest
slyszalny w odleglosci 1-2 kilometrow.
W Polsce chyba sie tym nikt nie zajmuje, bo gdzie dzwonilem to nikt nie
ma sprzetu do pomiarow.
Jacek
|