| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-08-17 11:57:19
Temat: Re: inwalida!!!NeoN pisze w news:109e.0000052e.4121db4a@newsgate.onet.pl
> zamiast inwalida nie lepiej powiedziec sprawny inaczej?:)
I być poprawnym politycznie? W życiu! Nie jestem sprawna. Nie
jestem też niesprawna, ani sprawna inaczej. Jestem
NIEPEŁNOsprawna. Czyli sprawna w niektórych zakresach. A w
niektórych nie. ;P
--
Pozdrowieństwa,
Scally [wybywająca na parę dni do przyjaciółki, popasożytuję
trochę, jak już ktoś wspominał, pogotuję przyjaciółce obiadki ;P
- bez sieci]
http://www.modus-vivendi.w.pl
http://www.proinfo.pl/ustron2004/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-08-17 13:03:30
Temat: Re: inwalida!!!>
>
>
> Czy paryski Pałac Inwalidów należy również przemianować na Pałac Osób
> Niepełnosprawnych?
> Alez to wlasnie tak znaczy.Po francusku inwalida znaczy niesprawny/invalide.
> Mysle,ze nie chodzi o nazwy.Niedawno nie moglem wysiasc z autobusu,autobus
stal na szerokosc wozka od wysokiego kraweznika.Pan Kierowca gdy go poprosilem
o pomoc - odpowiedzial,ze jego nie interesuje jak ja wysiade.Zostawiam bez
komentarza.Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-08-18 12:50:39
Temat: Re: inwalida!!!Użytkownik NeoN napisał:
> Zawsze inwalida, kojarzyl mi sie z .... wojna, okupacja....
> mowisz - inwalida: czlowieck chory, - chorzy leza w lozkach z temperatura
> a jak na razie nic takiego nie zauwazylem, wprost przeciwnie
> zamiast inwalida nie lepiej powiedziec sprawny inaczej?:)
>
> -Wojtek
sprawny inaczej? nie, po prostu niepełnosprawny, ale nie inwalida,
kaleka itp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-08-18 17:23:45
Temat: Re: inwalida!!!Użytkownik news.tpi.pl napisał:
> jestem osoba niepełnosprawną od 17 roku zycia
> mam wielka prośbę:
>
> PRZESTAŃMY UZYWAĆ SŁOWA INWALIDA, wole osoba niepełnosprawna, choć myślę
> , że to powinno byc skierowane do tych pełnosprawnych
A ja jestem 'niepełnoSPRAWNYM', 'inwalidą' i sądzę, że słowa te są
ogólnoprzyjęte bez nacechowania. 'Kaleka' - świadczy o negatywnym
podejściu i też jest, z przykrością ale, akceptowalne przeze mnie.
Zżymam się ze 'sprawny inaczej'. Wydaje mi się, że zwrot ten świadczy o
niewiedzy, strachu przed urażeniem a co dalej idzie przed samą osobą
niepełnosprawna, sztuczną, przesadną i nieprzemyślaną dążnością za
'humanitaryzmem' wypowiadającego się.
> łac. invalidus słaby, bezsilny, chory
Nie stawiaj tak sprawy bo z każdym z powyższych sformułowań można by
polemizować. Na przykład polemika do:
> - słaby owszem, ale widziałem pełnosprawnych słabszych
to temat nie złego eseju. ;) 'Gdzie jest granica niepełnosprawności?'.
> - bezsilny - ja taki nie jestem i wy pewnie też
> - chory owszem, ale czy ktos widział zdrowego?
>
--
"Prawdziwi faceci nie używają backupów,
wysyłają swoje materiały na publiczne serwery FTP
i pozwalają innym na tworzenie ich kopii." - Linus Torvalds
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-08-18 19:51:15
Temat: Re: inwalida!!!
Użytkownik "Rambix" <l...@i...pl> napisał w wiadomości
news:cfvjf9$4e1$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik NeoN napisał:
> > Zawsze inwalida, kojarzyl mi sie z .... wojna, okupacja....
> > mowisz - inwalida: czlowieck chory, - chorzy leza w lozkach z
temperatura
> > a jak na razie nic takiego nie zauwazylem, wprost przeciwnie
> > zamiast inwalida nie lepiej powiedziec sprawny inaczej?:)
> >
> > -Wojtek
>
> sprawny inaczej? nie, po prostu niepełnosprawny, ale nie inwalida,
> kaleka itp
A mnie tylko draż wyrażenie "sprawny inaczej", kaleka niestety ma negatywny
wydźwięk, nie wiem dlaczego. Ale czy inwalida czy niepełnosprawny - mogą
być. A w sumie - mnie to wisi jak na mnie mówią, to jest problem tych,
którzy mówią ;-P
--
Z pozdrowieniami
Jacek Kruszniewski
--
Ustroń 2004: http://www.proinfo.pl/ustron2004/
____________________________________________________
_______________________
"Serce rozważne szuka mądrości, usta niemądrych sycą się głupotą."
(Prz 15:14)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-08-20 07:15:03
Temat: Re: inwalida!!!NeoN napisał:
> Zawsze inwalida, kojarzyl mi sie z .... wojna, okupacja....
(...)
"Inwalida wojenny" owszem, natomiast "inwalida" jako taki - IMHO nie,
tzn. używam obu określeń (inwalida - niepełnosprawny) jako
równorzędnych.
Po głębszym zastanowieniu: faktycznie, w imię poprawności politycznej
częściej ostatnio używam jeszcze innego synonimu(?), a mianowicie:
"osoba z niepełnosprawnością".
Cóż, semantyka... Czasami można do kogoś powiedzieć "kwiatuszku" w ten
sposób, aby ów się obraził. Wszystko zależy od nastawienia rozmówcy.
Pzdr
PWZ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-08-20 13:48:07
Temat: Re: inwalida!!!
"Jacek Kruszniewski" <j...@p...nospam.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:cg0c5h$hbs$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Rambix" <l...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:cfvjf9$4e1$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Użytkownik NeoN napisał:
> > > Zawsze inwalida, kojarzyl mi sie z .... wojna, okupacja....
> > > mowisz - inwalida: czlowieck chory, - chorzy leza w lozkach z
> temperatura
> > > a jak na razie nic takiego nie zauwazylem, wprost przeciwnie
> > > zamiast inwalida nie lepiej powiedziec sprawny inaczej?:)
> > >
> > > -Wojtek
> >
> > sprawny inaczej? nie, po prostu niepełnosprawny, ale nie inwalida,
> > kaleka itp
>
> A mnie tylko draż wyrażenie "sprawny inaczej", kaleka niestety ma
negatywny
> wydźwięk, nie wiem dlaczego. Ale czy inwalida czy niepełnosprawny - mogą
> być. A w sumie - mnie to wisi jak na mnie mówią, to jest problem tych,
> którzy mówią ;-P
Czesc Wam.
Po co wy to od lat walkujecie?
Kto i jaki ma w tym cel?
Jak okresla sie ludzi, ktorym cos brakuje lub maja ubytki
w pelnej sprawnosci fizycznej czy psychicznej?
1.
Jedni sa okaleczeni, czegos im np. brakuje (reki, nogi, kciuka, oka itd.) -
- to chyba mozna uzyc slowa kaleka, okaleczony.
Mamy tu do czynienia z okaleczeniem ludzkiego ciala i pozbawienia
go jakichs tam jego czesci, ktorych poprostu brak.
Czy to nie jest okaleczenie?
Znacie pojecie "Inwalida wojenny"?
No to czym sie tacy ludzie wracajacy z wojny charakteryzowali?
A no tym ze cos im tam urwalo w czasie "szabelkowania" z przeciwnikiem.
A wiec kaleka i inwalida, myslac logicznie, to chyba to samo.
2.
Niepelnosprawnosc
natomiast, czy jak kto woli ON, to osoba ktorej nic
nie brakuje z jej calego ciala ale, nie wszystkie jego
skladowe maja 100% - towa wydolnosc.
Innymi slowy sa to niewydolnosci pewnych organow ludzkiego ciala.
Skoro cos jest nie w pelni wydolne ( porazona noga, reka, kregoslup itd.)
to chyba jest niepelnosprawne.
Czy sie myle?
To smo dotyczy niewydolnosci mozgu - on tam jest gdzie ma byc ale
nie pracuje z pelna wydolnoscia a wiec jest niepelnosprawny.
3.
Reszta - sprawni inaczej, osoby w niemocy ( niemoc - to tez
niepelnosprawnosc)
i cala reszta podobnych sformulowan -
sa bzdetami wymyslonymi pod publike itp.
To oczywiscie moje zdanie na ten temat.
Ja jestem ON - wszystko mam ale nie wszystko jest w 100% wydolne.
Jedno jest pewne - to temat rzeka.
Zaproscie prof. Miodka do dyskusji;-)
budrys
__________________
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-08-20 14:18:35
Temat: Re: inwalida!!!Muszę przyznać iż bardzo byłam zaskoczona czytając twój tekst.Wydajesz się
ciekaw i interesującą osobą ,chętnie bym zawarła bliższą znajomość z tobą
{bez podtekstów}. Jak się na to zapatrujesz? Lamia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |