Może i mnie uda się przyjść...Bardzo bym chciała. Tylko muszę wykombinować jak
odłączyć od siebie moją dzidzię na 3 godzinki. Jeszcze jej nie zostawiałam z
butlą... Zawsze jest ten pierwszy raz, no nie?:)))) Nie mam co prawda za dużo
do pokazywania, wciąż dzidzię-myszkę dziubię....

Zosia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl