Data: 2004-04-16 10:06:51
Temat: Re: ja zrzucic 10 kilo
Od: "Sowa" <m...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "jangr" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:c5o9g0$lo5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Stąd wnioskuję, że omijasz tłuszcze.
Raczej nie, choć nie wiem do końca co masz na myśli pisząc "omijasz".
Jem to na co ma akurat ochotę - truskawki lubię ze śmietaną, pewnie Cię nie
usatysfakcjonuję jak napisze, że lubię tylko kwaśną i tylko 12-18%, choć
samymi tez nie gardzę. Słodkiej śmietany nie znoszę, choć jak jest sezon na
truskawki i maliny to czasami ubijam kremówkę i to wciągamy z owocami.
Sałatę i inne warzywa przerobione na surówkę jadam z oliwa z oliwek lub
olejem lnianym.
Lubię smażone warzywa na obiad, więc też tego tłuszczu przy okazji wciągnę.
Niemniej jednak jak przychodzi sezon na warzywa i owoce, to faktycznie
większość zjadam bez jakiejkolwiek omasty.
Ech, już się nie mogę zielonego groszku doczekać - tylko z łupinek wyłuskać
i do dzioba, i do dzioba.... :) A potem będa śliczne, wielkie, i _tłuste_
słoneczniki!
Ogólnie rzecz biorąc, pewnie nie będziesz tym opisem zachwycony, ale tak
sobie myślę, że z człowiekiem jest wręcz odwrotnie niż z kijkiem: "łatwiej
kijek pocieniować, niż go potem pogrubasić" . A jak jest z ludźmi, to już
chyba wiadomo.
> Aktywność fizyczna jak zawsze jest na czasie.
Jakbyś mógł przekonać o tym swojego podejrzewam młodszego kolegę "Czekotka"
to byłoby fajnie. :)
Sowa - co niestety w weekend wybiera się w odwrotną niz Szczecin stronę, ale
kto wie, co bedzie kiedyś. :)
|