Data: 2010-04-09 03:52:29
Temat: Re: jabłonka, liście...
Od: "skryba ogorodowy" <z...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "kris_gor" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:hpleu2$kff$1@nemesis.news.neostrada.pl...
Witam!!!
Jakoś tak w 2007r pisałem o problemie z jabłonką (pękające jabłka)
i jako diagnozę dostałem brak boru w glebie (lub wapna)
z zaleceniem pryskania borvitem itp...
No i mogę powiedzieć, że jabłka przestały pękać, choć
zbyt długo nie poleżą bo próchnieją i zaczynają się psuć od środka ;-(
Może to być gorzka zgnilizna jabłek
Natomiast w zeszłym roku zaraz na wiosnę jak już liście były rozwinięte
to na całym drzewie pozwijały się.
Tym razem wygląda to na brak potasu.
Jakieś sugestie, diagnozy...
Wydaje się, że za jakąś przyczyną zakócona została zdolność pobierania
przez system korzeniowy niektórych składników pokarmowych.
Możesz zastosować zasilanie dolistne brakującym składnikiem lub przy
pewnym wysiłku fizycznym ( i finansowym trochę też) wykonać zabieg
umożliwiający bardziej zrównoważony pobór niezbędnych mikro i makro
elementów przez system korzeniowy.
Pozdrawiam z osobistym doświadczeniem
skryba
|