> > jajo kurze ca?e (100g) 604 mg cholesterolu

W zoltku jajka ( 100g ) jest ok. 1600 mg cholesterolu - no i co z tego
?

> Skoro ju? o tym mowa: w jakim stopniu poziom cholesterolu we krwi zale?y od
> ilo?ci spo?ywanego cholesterolu?

W stopniu niestotnym.

> Bo s? ludzie którzy stosuj? drako?skie
> diety warzywne a cholesterol im nie spada. I mo?e na odwrót, ale tego nie
> jestem pewien.

Poniewaz nie rozumieja podstawowych zasad powstawania (syntezy)
cholesterolu.
Trzeba zajrzec do Biochemii dla lekarzy medycyny, lub troche poczytac
podobnych lubg innych zrodel , ktore czasami tlumacza bardziej
obrazowo.

1. Cholesterol z pozywienia stanowi zaledwie ok. 5% cholesterolu,
ktory
jest wytwarzany przez nasz organizam ( nie tylko watrobe ).
W zwiazku z tym, jesli nawet bedziemy jesc produkty BEZ jakiegokolwiek
cholesterolu zmiana bedzie niemalze nieuchwytna. Stad wlasnie ci,
ktorzy
w obledny sposob stosuja drakonskie diety nie rozumiejac mechanizmow
powstawania
cholesterolu nie maja dobrych rezultatow. Rzeczywiscie, czesto u nich
sie zdarza, ze cholesterol im sie podnosi. Dlaczego ? Dlatego, ze
zupelnie nie zdajacc sobie sprawy najprawdopodobniej odzywiaja sie
tak, ze zmuszaja watrobe do produkcji zwiekszonej ilosci cholesterolu.

Jak widac , cholesterol, ktory spozywamy nie ma wplywu , malo tego
istnieja juz coraz szerzej publikowane dowody, ze cholesterol zawarty
w pozywieniu nie ma wplywu na powstawanie zawalow, itd ....
Rezultaty badan naukowych sa np. na :
http://home2.swipnet.se/~w-25775/
Badan takich jest duzo wiecej.


2. Pod warunkiem, ze jedzac jaja nie spozywamy wiekszej ilosci
weglowodanow
nie ma obaway , ze powstanie nadmierna ilosc cholesterolu.
Ja np. od trzech lat jem ok. 30 jajek tygodniowo i cholesterol mi
spadl.
To samo jest u czlonkow mojej rodziny, wielu, wielu znajomych itd ...

3. Mowienie tylko o poziomie cholestrolu nie ma najmniejszego sensu
jesli nie bierze sie pod uwage poziomu trojglicerydow ( TG ). Przy
niskim cholesterolu, statystycznie porownywalna grupa ludzi dostaje
chorob serca lacznie z zawalami itd ... Dlaczeego ? Przeciez majac
cholesterol na tzw. bezpicznym poziome nie powinno byc atakow serca,
by-passow itp a sa ... i to w jakich ilosciach !
Otoz okazuje sie, ze dosc dobrym wskaznikiem jest poziom
trojglicerydow.
To znaczy ( z grubsza ) : jesli poziom HDL jest dobry tzn. ponad 25%
LDL
a trojglicerydy sa bardzo niskie - nie ma problemu.
Natomiast , kiedy poziom chol. jest niski, a TG wysokie to moze to
wskazywac na POWAZNY problem rozwijania sie miazdzycy, co jak wiadomo
konczy sie atakiem serca, by-passem itd...

4. W skrocie i bardziej obrazowo :

LDL - "Zly" chol. : zasmieca nam organizm
HDL - "Dobry" chol : to taka sprzataczka zlego.

Wydajnosc "sprzataczki" ( tj. HDL ) jest ok. CZTERY razy wieksza niz
"smieciucha" tj. LDL.

Stad wlasnie te 25% o ktorym mowa powyzej. Oznacza to, ze
przy dobrym stosunku HDL : LDL tzn. wiecej niz 25% "sprzataczaka"
sprzata wiecej
niz "smieciuch" zdazy nabrudzic. Miazdzyca nie powstaje. Malo tego,
przy utrzymaniu tego stanu przez dluzszy czas istniejaca miazdzyca
jest usuwana.

Z tego tez widac, ze OGOLNY poziom cholesterolu, ktorym najczesciej
sie
ludzi straszy nie ma zadnego znaczenia i mowienie o nim jest bez sensu
jesli nie
rozwazy sie calosci zagadnienia, przynajmniej w bardzo podstawowy
sposob jak
powyzej.

SMACZEGO JAJKA !!!

Jerzy Zieba