"Beve" <b...@w...pl> wrote in message news:<9gs9ri$eg9$1@news.tpi.pl>...
> Użytkownik "George Zieba" <b...@o...com.au> napisał w wiadomości
> news:cc5589ba.0106201842.a8302b5@posting.google.com.
..
> >Natomiast jesli bedziesz te jajka
> > jesc z bardzo mala iloscia weglowodanow ( a najlepiej bez ) i na
> > dodatek w towarzystwie tluszczy nasyconych ( np. maslo, smalec, boczek
> > itp.. ) nie bedzie problemu z synteza cholesterolu przez watrobe, bo
> > .... nie bedzie maiala z czego go syntezowac.

> Czyli tak zrozumiałem: cholesterol powstaje po pierwsze jak jemy nadmiar
> węglowodanów a po drugie jak łączymy tłuszcze z węglowodanami podczas
> posiłku.

Tak , kiedy jest znacznie wiecej weglowdanow niz tluszczy.

> W takim razie: do czego służy ten dodatek tłuszczów nasyconych w powyższym
> cytacie, czy na przykład z punktu widzenia cholesterolu lepiej jeść jajko z
> dodatkiem masła czy nie ma to znaczenia?

Chodzi smak. Same zoltka zawieraja sporo tluszczy, ale jesli np.
jajecznica jest na boczku smakuje znacznie lepiej.
Z tluszczem przedawkowac nie mozna, a z weglowodanami czy bialkiem tak.

> Czy jedzenie produktów węglowodanowych bez dodatku tłuszczów nasyconych
> powoduje wytwarzanie cholesterolu

Nie. Tak tez jest dobrze , ale ... pod warunkiem, ze bedzie
NAPRAWDE malo tluszczow nasyconych.


> (zakładam że posiłek nie zawiera nadmiaru
> węglowodanów tylko tyle ile wynosi zapotrzebowanie energetyczne)?

Ha ! Co to znaczy zapotrzebowanie ? Naprawde weglowodanow
organizm potrzebuje bardzo niewiele. Zrob cos takiego :
ogranicz weglowodany do zera przez jeden lub dwa dni. Sprawdzaj przez
kilka dni poziom cial ketonowych w moczu. Nastepnie zwiekszaj dawke
weglowdanow np. 25 g dziennie. Ciala ketonowe zaczna spadac.
Zobaczysz , ze przy ok. 50-80 g weglowdanach na dobe ( w zaleznosci
od wagi ciala ) ketony znikna. Wtedy : zmniejsz znowu weglowodany
o powiedzmy 10 czy 20 g. Jesli ketony sie pojawia oznacza to, ze
jesli np. wziales 80g poczatkowo i teraz MINUS 20g to znaczy
w przyblizeniu okresliles, ze naturalne zapotrzebowanie twojego
organizmu na weglowodany jest ok. 60g dziennie. Wiecej niz 60g
oznacza, ze watroba zacznie produkowac trojglicerydy i cholesterol
w nadmiarze ( ale bez paniki, powaznie zaczeloby sie przy ok 100-150g
ponad przez kilka miesiecy czy wiecej ).

Mniej niz 60g jak sam bys zauwazyl powoduje powstanie cial
ketonowych - tez niezbyt dobrze, ale przy malych ich poziomach
jest OK.

> A jedzenie produktów węglowodanowych z tłuszczami nienasyconymi, na przykład
> ryż z sosem na bazie oliwki?

Olej z oliwej jest typu MONO, to znaczy w jednej molekule
brakuje mu jednego atomu wodoru. Ten olej jest OK on
jest prawie calkiem nasycony.
Wielonienasycone stanowia problem dla watroby. Jesli do tego
jeszcze dasz weglowodany ... nie dobrze. Wielonienasycone przy
"obrobce" przez watrobe wymagaja wielu niepotrzebnych reakcji.
Powstaja gazy techniczne ( trujace ) takie jak metan, pentan.
Organizm musi sie tege pozbyc.

> I w ogóle czy to jest prawda czy mit że
> tłuszcze nienasycone obniżają poziom złego cholesterolu?

Tak, ale fatalnym kosztem.

J.Z