Data: 2002-09-06 09:19:36
Temat: Re: jak ciąć choinki?
Od: Anula <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 6 Sep 2002 10:51:28 +0200, t...@i...pl (Tomasz
Łukowski ) wrote:
>>> Moje modrzewie dochodzą do dachu. Czy mam się szykować?
>Ja na wszelki wypadek mam jednego modrzewia pendule i trzymam sie wersji ze
>te powiedzenie dotyczy tylko tego egzemplarza. Z drugiej strony mojemu
>drugiemu, zwyklemu modrzewiowi do dachu tez jeszcze sporo brakuje.
Widzisz, wsadziłam moje modrzewie jeszcze w nieświadomości, że
igram ze śmiercią.
Poza tym posadziłam żywopłot z modrzewi, ale suchy był rok, muszę
jesienią wypady pouzupełniać, bo się dziury porobiły. O ile coś
przeżyje, na pewno nie wyrośnie nad dach :-)
>Przy okazji, Sasiadko czy ukorzeniasz te rozlozyste?
Somsiedzie, nie bij! W tym sezonie nie bedzie u mnie
rozłożystych. Nie przez moje zapomnienie, ale mnie reka zawiodła.
Nie ukorzeniły mi się, prawdopodobnie było za gorąco, słońce
przypaliło, choć starałam się jak mogłam. Tak to jest z tą skórą
na niedźwiedziu :-) W przyszłym roku będę próbować, ale jeszcze
sprawdzę terminy, może można ukorzeniać i teraz.
Pozdrawiam, Anula :-)
|