Data: 2003-03-03 13:08:12
Temat: Re: jak ja namowic...
Od: "trawa" <t...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ave
> >PS. Mam nadzieje, ze jednak po prostu trollujesz
>
>
> Nie!. jestem calkiem powazny!
> Niczego nie wymagam...
> eeee zakrzyczycie mnie zaraz :(
> babska solidarnosc
Aha, nie uznaje babskiej solidarnosci.
Chesz zeby nalozyla butki na wysokim
obcasie od czasu do czasu? IMHO
wymaganie calkiem calkiem do rzeczy.
Jakby jej troszke zalezalo to by to zrobila
od czasu do czasu.
Ja tez robie to od czasu do czasu, bo
uwielbiam reakcje mojego sloneczka
wtedy. Lubie zrobic to dla niego,
bo go kocham.
A on wie ze zrobie to tylko wtedy gdy mam
ochote, bo na codzien chodze w glanach i
jego swetrach :-P.
Skoro ona nie chce "popelnic"
takiej jednej malej rzeczy dla ciebie...
to ja bym sie zastanawila na nia
w aspekcie "dziewczyny".
Bastet_Milo co dla swojego Sloneczka
zamieni glany na sandalki :-P
|