badlrj$9k6$...@i...gazeta.pl,
casus <c...@g...pl>:

>> Przy tak powaznych objawach subiektywnych zachecalbym Cie do wizyty u
innego
>> okulisty.

> Dlaczego?

Bo skoro objawy sa dokuczliwe, a obecna pani dr przyznaje, ze nie wie, co z
tym zrobic, to wydaje mi sie to racjonalne :)
W kazdym razie ja bym tak postąpił.

>> Jesli akomodacja ustawia Ci sie na maksymalną bliże, to w tej
>> sytuacji bez soczewki powstaje Ci łącznie -8 do -9 D, a w soczewce
>> tak -2 do -3D. Powinnas wiec odczuwac to jako lekka wade minusowa
>> przy zalozonej soczewce i komfortowo czytac malutkie literki z ok.
>> 25 cm, a bez soczewki z 10-15 cm. Czy tak jest?
>
>
> A zaburzenie akomodacji nie daje nam przypadkiem +3,0 sph?

Tak wlasnie liczylem. Jesli stracila zdolnosc akomodacji do blizy
(przedwczesna starczowzrocznosc ;)), to nie powinno miec to wplywu na
widzenie do dali. Zatem jesli rozwazamy "zaburzenie akomodacji", to takie,
ktore blokuje soczewke w pozycji "do blizy", tj. soczewka (w oku) dodatkowo
uwypuklona o dodatkowe +3D. Aby skorygowac dodatkowa moc skupiajaca w oku,
konieczne byloby dodanie -3D w korekcji poza okiem do dali, stad moje -9D.

> Bez
> soczewki powinna miec problem do blizy, ale z +3,0 sph powinno byc
> ok, do dali zas powinna lepiej widziec z -3,0 sph?

Jesli masz na mysli dodatkowe +3 sph w oku, ktorego przed dolegliwosciami
nie bylo, to z korekcją -3 sph powinna widziec tak, jak przedtem bez
korekcji.

Kiedy ludzie pytają mnie, jak widzi krótkowidz, każę im spojrzeć z bardzo
bliska na palec i mowie - "o, widzi tak, jak ty teraz widzisz tło".

P.S. Nie wiem, czy medycznie prawdopodobne jest "zablokowanie akomodacji w
pozycji do blizy" - tylko podążam tropem wyznaczonym przez panią doktor, u
której była Tusia.

--
Robert
To reply by email, use ->mkarta<- in place of ->spamtrap<-
Emaile adresuj do ->mkarta<- zamiast do ->spamtrap<-