Data: 2005-05-16 20:51:21
Temat: Re: jak myjecie glowe?
Od: "Zazula" <z...@W...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Joanna Pawlus wrote:
> W łazience w mieszkaniu, z
> którego już niedługo będziemy się wyprowadzać, mam wannę i właśnie
> używam jej do mycia głowy. Trudno mi to opisać - po prostu nachylam
> się nad wanną, opierając się kolanami o brzeg wanny. Brzmi dziwnie,
> ale tak mi wygodnie, czy któraś z Was też tak robi?
Robie.
> Ja mam długie włosy. Jakoś nieprzyjemnie mi wyobrażać
> sobie, że gdy się nachylę nad umywalką i zacznę polewać sobie głowę
> wodą, to niechybnie dolna częśc włosów pięknie spłynie do odpływu.
> Bleee...
Majac wlosy srednio dlugie zalicza sie odplyw a co dopiero dlugie.
> 2. Widzicie jakieś inne wyjście z mojej sytuacji?
Kupic albo zrobic na zamowienie odpowiedni taborecic, ktory bedzie sie
stawialo najglebiej jak sie da w glab prysznica/brodzika i siedzac na nim i
pochylajac sie myc glowe. Kupic sobie dodatkowy uchwyt na sluchawke
prysznica i umiescic ja nisko, zeby wiszac glowa w dol latwo bylo ja
odkladac [taka lezaca w brodziku moze sie zbuntowac przy chwilowej zmianie
cisnienia].
--
Pozdrawiam
Zazula
|