Data: 2003-02-28 13:53:21
Temat: Re: jak odstraszyć nachalnego wielbiciela?
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<v...@p...onet.pl> w
news:4cc1.00000d7d.3e5f33fe@newsgate.onet.pl napisał(a):
>
> Na zakochanych, bezkrytycznych wobec siebie wariatów
> nie ma lekarstwa. Zupełne ignorowanie,
> KONSEKWENCJA w działaniu, wtedy jest szansa,
> że za jakieś dwa lata się odczepi.
Tfu... tfu... tfu (na psi urok)!
Bo tak sobie pomyslalem... jasne - moze sie odczepic. Ale rownie dobrze
moze byc gorzej. Stanie pod oknem moze mu z czasem przestac wystarczac.
Powie cos w stylu:
- Bylem cierpliwy, ale dosc tego!
I co wtedy? :-(
Tfu... tfu... tfu!
pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
|