Data: 2008-09-16 09:36:33
Temat: Re: jak powstała "nowa rasa"?
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Najpierw dochodzi się do tego, że widzi się światełka, a później niektórym
udaje się zbliżyć do nich na tyle, aby z nimi gadać, albo ich słuchać. ;)
Na tym polega "nirwana buddyjska".
W następstwie tego uzyskuje się poczucie, że mrówka jest "taką samą"
istotą we wszechświecie jak np człowiek, czy świnia, albo małpa... itp. ;)
Na tym polega "oświecenie buddyjskie".
--
CB
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gambia$gn1$1@inews.gazeta.pl...
> Dawno temu czytałem, że w trakcie praktyk medytacyjnych dochodzi się do
> fazy w której pojawiają się objawy potocznie uznawane za psychotyczne, czy
> tez różne niepełne doświadczenia "połączenia z bogiem" nakładające się na
> to. Są też praktyki radzenia sobie z tym. Wiem tylko tyle.
>
> Czy jak znajdziesz wolną chwile mógłbyś napisać coś ponad to? Pisałeś
> chyba(?) też o jakiś własnych doświadczeniach (o ile się nadają na forum)
|