Użytkownik "sellina" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ac2v7o$4od$1@news.onet.pl...
> problem w tym, ze nie zapraszamy nigdy gosci z tej wlasnie okazji, tylko
> robimy sobie nawzajem male przyjecia dwuosobowe tzn ja robie z okazji jego
> imienin/ urodzin i vice versa. Teraz glupio mi sie o to upomniec.

Aj tam, zaraz glupio ;-) Zapytalabys czy jutro stanie sie zadosc
tradycji - i tyle :-)


> > A poza tym skad wiesz, ze zapomni?

> bo zawsze marudzi mi przed co mi kupic itp. a teraz ciiisza

Moga byc tego rozne przyczyny:
- sam juz wie co ma kupic (i oby tak bylo :-)) ),
- zapomnial rzeczywiscie o imieninach, ale skoro sa jutro, to masz
jeszcze okazje mu o tym przypomniec ;-)
- bedzie przyjecie 2-osobowe, ale bez prezentu :-)

Daj znac jak sie to skonczylo :-)


> > Twoj TŻ to świezy nabytek? ;-)


> nie taki swiezy, bo juz ( a moze dopiero) dwuletni :)))

Ja ze swoim mezem mam do czynienia prawie 6 lat i zdarza mu
sie zapominac o rzeczach juz 5 minut po tym jak koncze mu
o nich przypominac. Jesli chodzi o sprawe imienino-urodzin wierze,
ze by nie zapomnial, niemniej jednak wole byc czujna zawczasu
i po prostu przypominac ;-))

> sellina


---
Pozdrawiam serdecznie,
Kasia
http://www.babyboom.pl/temat.asp?id=384
Gdynia GG#368316