Data: 2002-05-17 20:24:57
Temat: Re: jak sie zachowac?
Od: Marzena Fenert <m...@f...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 17 May 2002 14:32:26 +0200, podpisując się jako
<s...@p...onet.pl>, napisałeś (aś) :
>witam wszystkich:)
>
>od kilku dni gnebi mnie taka sprawa, wiem, ze moze to glupie, ale mnie gryzie:
>otoz mam niedlugo imieniny i podejrzewam, ze moj TZ o nich zapomni. Teraz
>zupelnie nie wiem jak sie zachowac? przepomniec mu wczesniej czy siedziec
>cicho, czy tez po imieninach mu zakomunikowac lub kompletnie przemilczec?
Wg. mnie gruntownie olać sprawę :)))
Wszak imieniny takie ważne nie sa.
Moj maz notorycznie co roku zapomina o moich imieninach.
Teraz to mnie juz to bawi do tego stopnia ze sama w tym roku
zapomialam ze mam imieniny - dopiero pod koniec dnia na jakiejsc www
zauwazylam ze Marzenom skladaja zyczenia :)))) Niezly ubaw :)))))))
Ja tam sie nie przejmuje - grunt, ze pamieta o wazniejszych datach nic
jakies tam imieniny - np. urodziny, urodziny dziecka, dzien slubu i
takie tam :))))
W tym roku przypomnialam mu wieczorem (jak juz samasie kapnelam ze to
moje imieniny), zlapal sie za leb, posmialismy sie razem i tyle tego -
na drugi dzien upominek tez jest fajny :)))
--
Marzenka i Kuba ==> http://jakub.fenert.net <==
Wysłuchiwanie dzieci jest ważniejsze niż ich pouczanie.
|