Data: 2005-05-26 18:14:04
Temat: Re: jak to jest być kobietą?
Od: pawel <p...@m...ukradli.spamerzy.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
alicja wrote:
> przepraszam że cytuję fragmenty nie z psp, ale...
no problem ;) po to ta strona jest, by ja czytac ;)
ja to ja, zarowno tu jak i tam.
> te dwa zdania najpełniej obrazują twój stosunek do pojęć egoizm -
> altruizm. z jednej strony angażujesz się emocjonalnie w "dawanie dobra
> z każdym oddechem", a z drugiej piszesz że jeden z najlepszych twoich
> dni to "dzień poświęcony sobie". zdanie po zdaniu. pominę już tę
> padlinę.
chwile czasu mi zajelo dojscie do wniosku, ze jedno nie wyklucza
drugiego... dbanie o siebie nie wyklucza dbania o innych... poswiecanie
uwagi sobie nie wyklucza poswiecenia zycia dla innych. 'dzien poswiecony
sobie' nie oznacza egoizmu.
nie zauwazylas tutaj jednej rzeczy - celu... tego, dlaczego robi sie to
albo cos innego. ale to moja wina - czesto piszac cos, zakladam ze
czytajacy bedzie wiedzial o co mi chodzi. choc moje podejscie na sprawe
rozwoju jest chyba dobrze znane...
> jeśli masz większe doświadczenie to się nim podziel
nie wiem jak 'wieksze'...
moja mama opiekuje sie srednio3 osobami w stanie 'beznadziejnym'
jednoczesnie. popatrz tez na caly wolontariat - myslisz ze wszyscy oni
nie przemysleli tego co robia?
> a może takie podejście to kwestia obserwacji?
> brat, który nie mieszkał w tym czasie w domu, nadal ma "altruistyczne"
> podejście
calkiem mozliwe, nadal jednak obracamy sie w kregu rodziny, wiec tych
samych genow ;)
ludzie sa rozni... bardzo. maja rozne podejscie do zycia - Twoje wydaje
mi sie skrajnie, hmmm... brakuje mi slowa jakie ;), dlatego je neguje,
ot co.
> ja się nie zamierzam rozmnażać, ale moje posty może będą długo krążyć w
> sieci.
ciekawe czy ktos kiedys wylaczy google...
> też jest to jakiś sposób przetrwania.
napisz o tym ksiazke, albo dwie... albo dwadziescia...
--
pawel - http://grek.punktg.com.pl/ (lekkie zmiany na www)
Przybylaś z głosami aniołów, by przypomnieć mi, kim jestem.
Przybylaś ze swiata Boga, by oswietlić moją twarz i kazać mi pamietać....
|