Data: 2005-08-05 00:34:08
Temat: Re: jak uniknac jo-jo?
Od: A_Zet <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 5 Aug 2005 02:06:04 +0200, "WT" <t...@q...pl>
napisał(a):
>
>Użytkownik "ratko" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>news:6a38.000003d5.42e4ae29@newsgate.onet.pl...
>
>> Moje pytanie brzmi jak mam sie teraz odzywiac, zeby zminimalizowac
>> wystapienie efektu jo-jo? Moglibyscie mi napisac jakies wskazowki,
>> co jesc i ile cwiczyc?
>
>Do przytycia doprowadzilo niewlasciwe odzywianie sie i niewlasciwy sposob
>zycia
>Do schudniecia doprowadzila bardzo uboga dieta i byc moze troche aktywnosci
>fizycznej
>
>Efekt jo jo nie polega na tym ze organizm sam przybiera na wadze lecz...
>magiczne jo jo to Twoj powrot do stylu zycia i zywienia ktory doprowadza do
>tycia. Tak jak w matematyce - Jesli organizm otrzymuje wiecej skladnikow
>energetycznych niz potrzebuje do prawidlowego funkcjonowania - to nadmiar
>odklada sie na tzw.. ciezsze czasy w postaci tkanki tluszczowej
>
>Aby tego efektu uniknac trzeba wiec jesc mniej niz sie jadlo kiedys i /
>lub zwiekszyc aktywnosc fizyczna.
To nie jest takie proste, jesli sie wezmie na logike, czyli uwierzy
w zdanie naukowcow: po prostu nauka twierdzi, ze czym innym
sa tkanki tluszczowe a zupelnie czym innym ich zawartosc. I jesli
latwo sie pozbyc zawartosci, to zupelnie nie da sie pozbyc ilosci
komorek. Jak to przelozyc na jezyk praktyczny (tak jak ja to
rozumiem): ano, jojo polega (i podlegaja mu) na tym, ze sa zbiorniki
do zapelnienia, oczekujace na zawartosc. Jesli sie nabylo komorek
w mlodosci, w okresie wzrostu, to nie ma cudow, MUSI sie dbac o to, by
ich nie zapelnic. Zatem efekt jojo ZAWSZE musi wystapic u tych,
ktorzy komorki tluszczowe juz nabyli, a nie dbaja o ich pustke. :-)
Nie przytyja tylko ci, ktorzy maja taki metabolizm, ze zamiast wzrostu
ilosci komorek nadwyzka pokarmowa zostaje wydalana z organizmu. Jesli
nadwyzka spowoduje w jakimkolwiek okresie zycia ich wzrost ilosciowy,
no to trzeba po prostu pilnowac ich niezapelniania. Jesli jest
inaczej, chetnie poslucham... :-)
Czyli zadna dieta nie jest skuteczna, jesli sie nie zachowa higieny,
znaczy, podtrzymywania jej. Tak ja to rozumiem. Schudles - walcz cale
zycie o utrzymanie wagi po schudnieciu.
--
Ralf Mościrzecki
|