Użytkownik Qrczak napisał:
> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>
>>>>>>> (...)teraz żałuję, że x lat wstecz nie wziąłem
>>>>>>> zaskorupionych śluzem majt jednej z moich eks i ich nie wyprałem
>>>>>>> ręcznie, jak to robię od paru lat. Dałem się przekonać, a
>>>>>>> trzeba było być twardym - jeżeli kogoś kochasz, to nie rusza
>>>>>>> ciebie zaskorupiały śluz czy gówno. :)
>>>>>> Sądząc ze "śmiałego" opisu objawów - trzeba było ją raczej wysłać do
>>>>>> ginekologa - to były upławy po prostu, a nie śluz...
>>>>> Zero romantyzmu. ;>
>>>>>
>>>>> Pozdrawiam
>>>>> Flyer
>>>>
>>>> Przecież Ty sam nastroiłeś mnie mało romantycznie swoim tekstem.
>>>
>>> A tam mało romantycznie - ja o głębokich uczuciach do majt, a Ty mi
>>> tutaj wyjeżdżasz z medycyną. ;P
>>>
>>
>> Chyba jednak nie lubię fetyszystów :-///
>
> I to mówi specjalistka od brylantów.
>

masz na mysli blyszczyc czy blyszczec? ;)

--
bla