skryba napisał:

> W dniu niedziela, 29 września 2013 14:25:48 UTC+2 użytkownik Mieszko napisał:
>> W dniu wtorek, 8 maja 2007 22:25:35 UTC+2 użytkownik ed napisał:
>>
>>> z gory dziekuje za porady
>>> chodzi mi o nawoz dostepny w sprzdazy w duzych opakowaniach a nie po kilo
>>> lub piec bo mam trawnika 60 arow i zbanrutowal bym kupujac malutkie
>>> opakowania "niby" specjalnego nawozu do trawnikow
>>
>> Witam ja osobiście stosuje nawozy firmy Vila jest to firma która bazuje
>> na nawozach firmy Yara. Firma Yara jest to firma z długowiecznymi
>> tradycjami gdyż funkcjonuje już na rynku od 110 lat. Jako jedyna
>> opatentowała formułę "prillową" po czym góruję w rynku nawozowym.
>> Formuła "prillowa" polega na tym że każda granulka nawozu posiada ten
>> sam skład, po czym na trawniku posiadamy równomierną zieleń gdzie nie
>> występują żółte plamy na trawie jak w przypadku innych nawozów. Nawozy
>> Yary stopniowo są uwalniane do gleby przez co ogranicza to ryzyko
>> przenawożenia co jest bardzo ważne gdy chcemy uzyskać piękną zieleń na
>> naszym trawniku. Nawozy Vili nie są drogie gdyż za worek do trawy 12 kg
>> zapłacimy od 45 zł do 60 zł. Z jednego worka 12 kg posiadamy wydajność
>> do 600 m2 co świadczy o tym że nawóz ten posiada jednakowy granulat
>> a nie jak w przypadku innych nawozów . Vila jak i inne firmy nawozowe
>> posiadają jeszcze nawozy do trawy "długo działające" których nie jestem
>> zwolennikiem ponieważ długo się rozkładają, pozostaje na trawie a gdy
>> mamy dobrą kosiarkę to ona je wciąga razem z trawą po czym pieniądze idą
>> w "błoto"
>
> po 6 latach i 4 m-cach wracasz do jakże słusznego tematu.
> I dobrze, bo już wielu zapomniało o radach Dirko.
> Pozdrawiam reminiscencyjnie
> skryba

Przecież napisał, że mają też nawozy "długo działające". Ale po sześciu
latach pewnie i tak trzeba znowu sypać ten proszek. No a tamten z góry
podziękował za porady, więc nie wyjdzie na jakiegoś niewdzięcznika.
Nawet jak stracił cierpliwość i odsubskrybował grupę.

Jarek

--
A gdy ją ujrzał taką całą w groszkach,
To mu się zrobiło jak po dobrych proszkach.
A gdy ją ujrzał tak całkiem bez groszków,
To mu nie trzeba było nawet dobrych proszków.