| « poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2008-09-21 08:50:28
Temat: Re: jaki prezent dla 7 latka na dzień chłopca?Użytkownik "Marcin Gryszkalis" <m...@f...pl> napisał w wiadomości
news:gap7oj$k75$1@node2.news.atman.pl...
> waruga wrote:
>> piórem nauczy się ładnie pisać.
>
> Nie mogę się powstrzymać, żeby nie zapytać - ale po co?
Dla orgazmicznej satysfakcji ;-P
Qra, oraz, że nie ma potem przymusu odczytywania tego w pocie czoła
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2008-09-21 08:54:09
Temat: Re: jaki prezent dla 7 latka na dzień chłopca?Użytkownik "Adam Moczulski" <a...@p...neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:gaqkmg$99i$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Basia Z. pisze:
>
>>> Tylko że fajne, niepsujace się i jadące na tanich bateriach raczej nie
>>> mieszczą się w 20zł.
>>
>> Niemniej do zabawy taka za 9 zł wystarczy.
>
> Ale dziecku nie należy dawać czegoś co się po chwili zepsuje.
Zdolne dziecko i z czymś niezepsuwalnym sobie umie poradzić.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2008-09-21 19:47:46
Temat: Re: jaki prezent dla 7 latka na dzień chłopca?Qrczak wrote:
>> Ważne dokumenty nie powinny być pisane odręcznie.
> I dlatego wymyśliłeś tę głupotę? :-)
a jak doprecyzuję to też będzie głupota?
"Ważne dokumenty nie powinny być pisane odręcznie jeśli istnieje cień
wątpliwości co do czytelności lub estetyki dokumentu stworznego w ten
sposób"
pozdrawiam
--
Marcin Gryszkalis, PGP 0x9F183FA3
jabber jid:m...@f...pl, gg:2532994
http://the.fork.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2008-09-21 19:50:34
Temat: Re: jaki prezent dla 7 latka na dzień chłopca?Marcin Gryszkalis pisze:
> Qrczak wrote:
>>> Ważne dokumenty nie powinny być pisane odręcznie.
>
>> I dlatego wymyśliłeś tę głupotę? :-)
>
> a jak doprecyzuję to też będzie głupota?
> "Ważne dokumenty nie powinny być pisane odręcznie jeśli istnieje cień
> wątpliwości co do czytelności lub estetyki dokumentu stworznego w ten
> sposób"
Ważny dokument to np faktura za 500 tyś. a z tyłu nieczytelny opis. UKS
uwielbia takie przypadki:)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2008-09-21 19:51:46
Temat: Re: jaki prezent dla 7 latka na dzień chłopca?Paulinka pisze:
> Marcin Gryszkalis pisze:
>> Qrczak wrote:
>>>> Ważne dokumenty nie powinny być pisane odręcznie.
>>
>>> I dlatego wymyśliłeś tę głupotę? :-)
>>
>> a jak doprecyzuję to też będzie głupota?
>> "Ważne dokumenty nie powinny być pisane odręcznie jeśli istnieje cień
>> wątpliwości co do czytelności lub estetyki dokumentu stworznego w ten
>> sposób"
>
> Ważny dokument to np faktura za 500 tyś.
Tys! Biję się w piersi!
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2008-09-21 19:53:29
Temat: Re: jaki prezent dla 7 latka na dzień chłopca?Qrczak wrote:
>> Ale dziecku nie należy dawać czegoś co się po chwili zepsuje.
> Zdolne dziecko i z czymś niezepsuwalnym sobie umie poradzić.
oj - mi udało się lekko (!) uszkodzić jeden klocek lego/duplo - dokonałem
tego przez podłożenie go pod metalową prowadnicę tapczanu i obciążenie go
wagą >200kg :) poza tym intensywnie używane przez ostatnie 5 lat i trójkę
diabłków klocki mają co najwyżej lekkie zarysowania na lakierze (widoczne
pod światło). Tak sobie myślę, że mogliby z tego granulatu co lego robić
karoserie samochodów :)
pozdrawiam
--
Marcin Gryszkalis, PGP 0x9F183FA3
jabber jid:m...@f...pl, gg:2532994
http://the.fork.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2008-09-21 19:58:21
Temat: Re: jaki prezent dla 7 latka na dzień chłopca?Marcin Gryszkalis pisze:
> Qrczak wrote:
>>> Ale dziecku nie należy dawać czegoś co się po chwili zepsuje.
>> Zdolne dziecko i z czymś niezepsuwalnym sobie umie poradzić.
>
> oj - mi udało się lekko (!) uszkodzić jeden klocek lego/duplo - dokonałem
> tego przez podłożenie go pod metalową prowadnicę tapczanu i obciążenie go
> wagą >200kg :) poza tym intensywnie używane przez ostatnie 5 lat i trójkę
> diabłków klocki mają co najwyżej lekkie zarysowania na lakierze (widoczne
> pod światło). Tak sobie myślę, że mogliby z tego granulatu co lego robić
> karoserie samochodów :)
Fakt lego nawet moje psuje nie naruszyły.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2008-09-22 09:04:24
Temat: Re: jaki prezent dla 7 latka na dzień chłopca?Użytkownik "Marcin Gryszkalis" <m...@f...pl> napisał w wiadomości
news:gb68a5$3o3$1@node2.news.atman.pl...
> Qrczak wrote:
>>> Ważne dokumenty nie powinny być pisane odręcznie.
>
>> I dlatego wymyśliłeś tę głupotę? :-)
>
> a jak doprecyzuję to też będzie głupota?
> "Ważne dokumenty nie powinny być pisane odręcznie jeśli istnieje cień
> wątpliwości co do czytelności lub estetyki dokumentu stworznego w ten
> sposób"
Po doprecyzowaniu pewne kwestie zyskują nieco sensu. Ale ja i tak uważam, że z
chwilą nabycia umiejętności czytelnego i estetycznego pisania (a temu służy
kaligrafia ;-P) nie potrzeba nadużywać komputera czy maszyny do pisania.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2008-09-22 09:07:33
Temat: Re: jaki prezent dla 7 latka na dzień chłopca?Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@przecz_ze_spamem.wp.pl> napisał w wiadomości
news:gb694d$7o2$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Marcin Gryszkalis pisze:
>> Qrczak wrote:
>>>> Ale dziecku nie należy dawać czegoś co się po chwili zepsuje.
>>> Zdolne dziecko i z czymś niezepsuwalnym sobie umie poradzić.
>>
>> oj - mi udało się lekko (!) uszkodzić jeden klocek lego/duplo - dokonałem
>> tego przez podłożenie go pod metalową prowadnicę tapczanu i obciążenie go
>> wagą >200kg :) poza tym intensywnie używane przez ostatnie 5 lat i trójkę
>> diabłków klocki mają co najwyżej lekkie zarysowania na lakierze (widoczne
>> pod światło). Tak sobie myślę, że mogliby z tego granulatu co lego robić
>> karoserie samochodów :)
>
> Fakt lego nawet moje psuje nie naruszyły.
Możecie więc zanotować sobie wyjątek: nadepnięcie i trach. Dowód: klocek lego,
oryginałka. Powód: dziecko, niecałe 20 kg.
Qra, nie ma rzeczy niemożliwych, tylko ludzie bywają niewierzący
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2008-09-22 14:50:25
Temat: Re: jaki prezent dla 7 latka na dzień chłopca?Qrczak wrote:
> Możecie więc zanotować sobie wyjątek: nadepnięcie i trach. Dowód: klocek
> lego, oryginałka. Powód: dziecko, niecałe 20 kg.
> Qra, nie ma rzeczy niemożliwych, tylko ludzie bywają niewierzący
Wyjątek potwierdza regułę ;) Inna rzecz, że w zestawach dla starszych są
elementy delikatniejsze (typu żebra w figurce szkieletu) - natomiast nie
wyobrażam sobie, żeby można było coś uszkodzić w normalnej - z dokładnością
do definicji normalności ;) - zabawie.
pozdrawiam
--
Marcin Gryszkalis, PGP 0x9F183FA3
jabber jid:m...@f...pl, gg:2532994
http://the.fork.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |