Data: 2008-01-13 17:17:04
Temat: Re: jakie solaria, stojące czy leżące???
Od: Ikselka <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 13 Jan 2008 18:11:00 +0100, Magda napisał(a):
> ja wole lezace jak juz pojde raz na pol roku :), bo milo mi sie relaksuje z
> muzyka na uczach. za to moja znajoma uzywa tylko stojacych bo mowi, ze jest
> super. malo tego, podobno robi w nim przysiady ... no coz...sa rozne
> zboczenia. :) powiedziala tez, ze lepiej opala, bo rownomiernie i tak jak
> powinno byc, a nie paskami (zeby nie bylo - do raczej dobrego salonu).
Zdecydowanie wolę nadmorską plażę lub leżak na swoim tarasie, a najbardziej
kocyk na własnej trawie wśród sosen (mrówki można jakoś znieść)... a zimą -
cóż, samoopalacz w razie pilnej konieczności i tylko wtedy. Jasne, ale nie
kredowe ciałko, też ma swój urok, wbrew pozorom, jak twierdza koneserzy, i
w ogóle z opalenizną to nie warto przesadzać, bo postarza - widok spalonych
słońcem mumii nie jest wcale przyjemny (mowa o tych, co przesadzili,
oczywiście) ;-P
Wg mnie najładniej wygląda skóra nieco przyzłocona, ale nie az
czarnobrązowa. A to można łatwo osiagnąć samoopalaczem lub umiarkowanym
opalaniem :-)
|