« poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2008-10-02 18:43:44
Temat: Re: jebana szmato ja cię skasuję
Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:48e4acc3$0$12247$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:9lp7ifebdklw$.1peeisv0z7nov.dlg@40tude.net...
>
>> Uważasz, że kastracja tego osobnika uratuje życie sędzinie? Lub zapobieży
>> pogróżkom i co gorsza - ich spełnieniu? To już raczej odmóżdżenie
>> osobnika
>> byłoby jedyną radą...
>
> Sędzina, to żona sędziego. Tu mamy doczynienia z panią sędzią :)
Nie. Sedzina to pani sedzia, ale takze zona sedziego - wyraz wieloznaczny.
Niedawno w radyjku bylo o tym.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2008-10-03 06:10:18
Temat: Re: jebana szmato ja cię skasuję
Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:gc2paf$l39$1@news.dialog.net.pl...
> Mamy juz XXI wiek, w koncy nasze pojazdy
> latają juz na marsa. W tej dziedzinie tez trzeba zrobic jakiś postęp.
> Ten pomysł wydaje sie naprawdę dobry.
Ten pomysł byłby może i dobry, gdyby prawdziwe było twierdzenie,
że Ci ludzie nie cierpią z samego faktu, że są tak porąbani.
To tylko inna jakość cierpienia. To, co mówisz wynika nie z
obiektywnego poczucia sprawiedliwości, ale z tego, że
'normalny' człowiek rozumie tylko 'normalne' cierpienie.
Wiec zadawanie tortur byłoby 'sprawiedliwością' na zasadzie
tylko i wyłącznie takiej, że Ci co by je zadawali
'czuli by się lepiej' (na pewno ?), albo 'wydawałoby się im,
że mają większą kontrolę nad cierpieniem'. Zaś w kwestii
samego uprzedmiotowionego przestępcy - i to i to
jedno szambo, tylko kto inny gówno leje.
"Zwykłe ograniczenie wolności" zaś jest realnym środkiem
zabezpieczajacym resztę społeczeństwa przed degeneratami,
minimalnie obciążone 'chęcią zemsty'. I powinniśmy myśleć
tymi kategoriami, a nie 'normalizować' cierpienie
(jakieś fajne, nowe dyrektywy UE ?)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2008-10-03 10:57:54
Temat: Re: jebana szmato ja cię skasuję"Redart" <r...@o...pl> wrote in message news:gc4cvo$5jp$1@news.onet.pl...
> Ten pomysł byłby może i dobry, gdyby prawdziwe było twierdzenie,
> że Ci ludzie nie cierpią z samego faktu, że są tak porąbani.
> To tylko inna jakość cierpienia. To, co mówisz wynika nie z
> obiektywnego poczucia sprawiedliwości, ale z tego, że
> 'normalny' człowiek rozumie tylko 'normalne' cierpienie.
> Wiec zadawanie tortur byłoby 'sprawiedliwością' na zasadzie
> tylko i wyłącznie takiej, że Ci co by je zadawali
> 'czuli by się lepiej' (na pewno ?), albo 'wydawałoby się im,
> że mają większą kontrolę nad cierpieniem'. Zaś w kwestii
> samego uprzedmiotowionego przestępcy - i to i to
> jedno szambo, tylko kto inny gówno leje.
Nie kwestionuje tego ze przestepca moze cierpiec (moze tak, moze nie).
I nie chodzi mi o tortury jako zemste czy tez lepsze poczucie "kata".
Chodzi mi o samego pokrzywdzonego i jego dobro.
Nawet wyobrazam sobie siebie, ze chcialbym miec taka mozliwosc
jak tortury bez siedzenia kilka lat.
Chodzi o to zeby skazany nie musial siedziec tyle w wiezieniu i
sie degenerowac i obciazac finanse
(podobno 90% wiezniów jest uzaleniona od narkotyków!).
Zeby ktos taki sie zresocjalizowal
szybciej i w inny sposób niz siedzenie w wiezieniu przez lata
(no chyba ze trzeba go odizolowac od innych).
Masz racje ze wada tego roziazanie jest to ze przestepca nawet po torturach
moze sie mscic.
Mysle ze chociaz powinny byc rozpoczete badania nad taka mozliwosci
resocjalizacji - przez tortury.
> "Zwykłe ograniczenie wolności" zaś jest realnym środkiem
> zabezpieczajacym resztę społeczeństwa przed degeneratami,
> minimalnie obciążone 'chęcią zemsty'. I powinniśmy myśleć
> tymi kategoriami, a nie 'normalizować' cierpienie
Ale siedzenie w wiezieniu to tez zemsta A zamiana na tortury bylaby
_dobrowolna_, przeprzedzona ostrzezeniem o skutkach tortur.
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2008-10-03 11:19:52
Temat: Re: jebana szmato ja cię skasuję
Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:gc4trf$2oo$1@news.dialog.net.pl...
> Mysle ze chociaz powinny byc rozpoczete badania nad taka mozliwosci
> resocjalizacji - przez tortury.
Rozumiem ;)))
Po prostu wymyśliłeś sobie, że obecne metody resocjalizacji są
mało efektywne, kosztowne itp. i że prawdopodobnie
istnieje niezbadana, acz genialna w prostocie droga na skróty,
a nazywa się ona 'dobrowolne tortury'.
No taki sobie pomysł walnąłeś.
I chyba go traktujesz bardzo poważnie ...
Więc jeśli miałbym go ocenić na takim samym poziomie
merytoryki i poczucia odpowiedzialności za tezy,
na jakim Ty go sformułowałeś, to ja mam taki 'pomysł
i tezę' alternatywne: coś się Duchowi ostro popierd ...
proponuję jakieś 'dobrowolne leczenie'.
Do tej pory słyszałem tezy, że tortury itp
uprzykrzenia być może działają jako jakiś czynnik
odstraszajacy i z samą resocjalizacją nie mają nic wspólnego.
Ale widzę, że tę paranoję można znacznie dalej 'pogłębić'.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2008-10-03 11:43:39
Temat: Re: jebana szmato ja cię skasuję"Redart" <r...@o...pl> wrote in message news:gc4v4p$dmp$1@news.onet.pl...
> Rozumiem ;)))
> Po prostu wymyśliłeś sobie, że obecne metody resocjalizacji są
> mało efektywne, kosztowne itp. i że prawdopodobnie
> istnieje niezbadana, acz genialna w prostocie droga na skróty,
> a nazywa się ona 'dobrowolne tortury'.
tak,
przy czym chyba sie wczesniej zgodzilismy ze metody resocjalizacji
przez wiezienie maja swoje wady
> No taki sobie pomysł walnąłeś.
> I chyba go traktujesz bardzo poważnie ...
> Więc jeśli miałbym go ocenić na takim samym poziomie
> merytoryki i poczucia odpowiedzialności za tezy,
> na jakim Ty go sformułowałeś, to ja mam taki 'pomysł
> i tezę' alternatywne: coś się Duchowi ostro popierd ...
> proponuję jakieś 'dobrowolne leczenie'.
po co tak nerwowo? mój pomysl nie wzial sie z niczego.
Znane sa z przeszlosci takie przypadki jak darowanie win
wiezniowi pod warunkiem ze wezmie udzial w akcji
bojowej w czasie wojny, albo w jakis ciezkich pracach.
Czy wszczepienie esperalu nie bywa nakazane przez sad w
pewnym przypadkach? To tez moze byc uznane za torture.
A przebywanie w wiezieniach o zaostrzonym rygorze? to tez
tortura.
Oczywiscie problem moze w slowie "tortura" - jest ono
politycznie niepoprawne, drazni politycznie poprawne uszy.
Mozna by zamienic to na jakas nowo-mowe:
np. Dobrowolna Alternatywna Droga Resocjalizacji Wiezniów Przez
Fizyczne Doswiadczenie
niech Ci bedzie, teraz lepiej?
Skad az taki Twoj sprzeciw jesli ta resocjalizacja bylby tylko dla
ochotnikow?
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2008-10-03 13:14:20
Temat: Re: jebana szmato ja cię skasujęRedart pisze:
> Do tej pory słyszałem tezy, że tortury itp
> uprzykrzenia być może działają jako jakiś czynnik
> odstraszajacy i z samą resocjalizacją nie mają nic wspólnego.
> Ale widzę, że tę paranoję można znacznie dalej 'pogłębić'.
a nie jest tak, że trzeba by uwspólnić pojęcie "resocjalizacji"?
--
jestem w sobie zakochany.
niestety bez wzajemności.
http://bialo.czerwona.patrz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2008-10-03 13:17:13
Temat: Re: jebana szmato ja cię skasujęDuch pisze:
> Oczywiscie problem moze w slowie "tortura" - jest ono
> politycznie niepoprawne, drazni politycznie poprawne uszy.
> Mozna by zamienic to na jakas nowo-mowe:
> np. Dobrowolna Alternatywna Droga Resocjalizacji Wiezniów Przez
> Fizyczne Doswiadczenie
acha, znane DADRWPFD! mów od razu
:)
> Skad az taki Twoj sprzeciw jesli ta resocjalizacja bylby tylko dla
> ochotnikow?
a kto by się na to zgodził?
--
jestem w sobie zakochany.
niestety bez wzajemności.
http://bialo.czerwona.patrz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2008-10-03 13:55:52
Temat: Re: jebana szmato ja cię skasuję"tren R" <t...@p...pl> wrote in message
news:gc560o$df6$5@news.onet.pl...
> a kto by się na to zgodził?
Wiezien ktory ma przed soba 10 lat odsiatki,
po przejsciu przez DADRWPFD mógłby wyjsc po powiedzmy 5 miesiącach.
Moze bylby chętny? Ja bym był. Pytanie czy bym wytrzymał.
Ale o to chodzi.
To ma zastąpić wiezienie ale ma niesc ze sobą taki "ładunek" kary,
ktory zrekompensuje 10 lat wiezienia.
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2008-10-03 14:43:05
Temat: Re: jebana szmato ja cię skasuję
Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:gc5897$9qd$2@news.dialog.net.pl...
> "tren R" <t...@p...pl> wrote in message
> news:gc560o$df6$5@news.onet.pl...
>
>> a kto by się na to zgodził?
>
> Wiezien ktory ma przed soba 10 lat odsiatki,
> po przejsciu przez DADRWPFD mógłby wyjsc po powiedzmy 5 miesiącach.
> Moze bylby chętny? Ja bym był. Pytanie czy bym wytrzymał.
> Ale o to chodzi.
> To ma zastąpić wiezienie ale ma niesc ze sobą taki "ładunek" kary,
> ktory zrekompensuje 10 lat wiezienia.
Przepraszam, że utrzymam 'nerwowy ton' ...
Ja mam chwilowo w dupie to, jaki ten koleś pobierze 'ładunek' i w jakim
czasie.
Dla mnie są istotne dwie rzeczy:
- czy po wyjściu z więzienia 'już po pół roku' będzie dalej stanowił
zagrożenie
- czyli czy przejdzie właściwy proces resocjalizacji.
- jak będzie ustawiona odpowiedzialność tego, co będzie się działo
w czasie 'tortur' - skąd pomysł, że człowiek(więzień) postawiony
pod ścianą i z naturalnie wbudwaną skłonnością do ryzyka (czyli
z poważnymi zaburzeniami czynności społecznych i skłonnościami
do auto -agresji) jest w stanie odpowiedzialnie podejmować decyzje
o podjęciu takiego eksperymentu ? A jak coś w tych eksperymentach
przestanie działać - masowo - tylko wyjdzie to dopiero po latach
- to kto weźmie za to odpowiedzialność ? Ci upośledzeni, co podpisali
papierki, czy my - na dzień dzisiejszy 'normalni podatnicy', którzy
uważamy się za cuda normalności i odpowiedzialności (także za innych,
mniej cudownych) ? Przyzwalamy na takie eksperymenty z upośledzonymi
społecznie osobnikami ? Ja nie biorę odpowiedzialności za coś, co
za punkt wyjścia bierze słowo 'tortura' - czyli ból. Sorry.
Dla mnie musi być na wejsciu jakiś normalny cel poprawczy,
'resocjalizacyjny' - a ból jest jedynie jakimś ułomnym narzędziem, którego
być może nie da się wyeliminować.
Jeśli te dwie rzeczy będą 'bezbłędnie rozwalone' - czyli bezpieczeństwo
i odpowiedzialna odpowiedzialność(świadomość tego, co kto komu robi)
- to jak dla mnie można to wdrażać od ręki. Nawet bez samych tortur.
Zadawanie tortur(bólu) samo w sobie zupełnie nie jest mi do niczego
potrzebne, więc jeśli uda się zapewnić, że z więzienia wychodzą
normalni ludzie - to mnie to zupełnie urządza.
Skad w ogóle pomysł, że ból a dokłądniej: jego intensyfikacja
pozwala osiągać jakikolwiek wyższy cel resocjalizacyjny ?
A może odwrotnie, intensyfikacja przyjemności da ten sam cel ?
A może intensyfikacja poczucia własnej wartości, odprężenia
i odstresowania ? technologia - masz rację - pozwala na wiele.
Dlaczego wymyśliłeś ból ?
Jak mi odpowiesz na to pytanie, to wtedy może przestanę być
'nerwowy'.
I z tej perspektywy - ja tu po prostu nie widzę zastosowania dla
idei 'eksperymentu z torturą' - jako że nie ma na chwilę obecną
żadnych przesłanek, że 'tortura poprawia człowieka'.
A ciężka praca, akcje bojowe, esperal - no sorry, ale nie
nazywajmy tego 'torturą'. Choć rzeczywiscie, jak oglądam
filmiki z więzień w Rosji, to trudno to inaczej nazwać.
No ale chyba nie chcemy mieć rosyjskiego modelu
więziennictwa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2008-10-03 19:01:02
Temat: Re: jebana szmato ja cię skasujęDnia Fri, 3 Oct 2008 16:43:05 +0200, Redart napisał(a):
> Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
> news:gc5897$9qd$2@news.dialog.net.pl...
>> "tren R" <t...@p...pl> wrote in message
>> news:gc560o$df6$5@news.onet.pl...
>>
>>> a kto by się na to zgodził?
>>
>> Wiezien ktory ma przed soba 10 lat odsiatki,
>> po przejsciu przez DADRWPFD mógłby wyjsc po powiedzmy 5 miesiącach.
>> Moze bylby chętny? Ja bym był. Pytanie czy bym wytrzymał.
>> Ale o to chodzi.
>> To ma zastąpić wiezienie ale ma niesc ze sobą taki "ładunek" kary,
>> ktory zrekompensuje 10 lat wiezienia.
>
> Przepraszam, że utrzymam 'nerwowy ton' ...
> Ja mam chwilowo w dupie to, jaki ten koleś pobierze 'ładunek' i w jakim
> czasie.
> Dla mnie są istotne dwie rzeczy:
> - czy po wyjściu z więzienia 'już po pół roku' będzie dalej stanowił
> zagrożenie
> - czyli czy przejdzie właściwy proces resocjalizacji.
Tez ograniczam się jedynie do tego w swoich oczekiwaniach.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |